Zbrodnia miłoszycka. Sprawa nadal wzbudza kontrowersje. Będzie apelacja
Sąd we Wrocławiu ogłosił w czwartek wyrok w sprawie zbrodni miłoszyckiej, za którą 18 lat za kratkami spędził niesłusznie Tomasz Komenda. Tym razem na 25 lat więzienia skazani zostali Ireneusz M. oraz Norbert Basiura. Jednak obrona tego drugiego już zapowiada apelację.
Obrońca Norberta Basiury (zgodził się na publikację danych), Renata Kopczyk zapowiada, że jej klient absolutnie nie zgadza się z wyrokiem. - Zadziwiające jest uzasadnienie, które usłyszeliśmy w sprawie miłoszyckiej. Apelacja będzie - mówi mec. Kopczyk, którą cytuje serwis tuolawa.pl.
- Dla nas dalej istnieją wątpliwości co tego materiału dowodowego, o którym sąd dzisiaj powiedział, że to jest ekstremalnie mocny dowód. Natomiast nie zająknął się ani słowem, co jest dla nas zadziwiające, co do wątpliwości, które cały czas podnosimy - że materiał DNA jest tak świetnej jakości po 20 latach, że na rajstopach mamy czysty profil oskarżonego, a nie ma profilu pokrzywdzonej - dodaje Renata Kopczyk.
Zbrodnia miłoszycka. Sprawa nadal wzbudza kontrowersje. Będzie apelacja w sprawie wyroku dla jednego ze skazanych
Obrona Basiury nadal uważa, że skazanego nie było nawet na podwórku, na którym feralnej nocy sylwestrowej 1996/1997 znaleziono ciało zamordowanej 15-letniej Małgosi.
Zobacz też: Papież z głazem śmieszy i przeraża. Mocny komentarz księdza
- W ustnym uzasadnieniu nic nie usłyszeliśmy też na temat tego, jak uzasadnić to, że oskarżeni mieliby działać wspólnie i w porozumieniu. Nie było nic na temat tego, jak się tam znaleźli, w jaki sposób się poznali, jeżeli nie znali się wcześniej. Co więcej, nikt nie widział, aby mój klient w ogóle znalazł się na podwórku, gdzie potem znaleziono ciało ofiary. Ta wątpliwość też nie została wyjaśniona. Dla mnie uzasadnienie sądu nie odpowiedziało na żadną z naszych wątpliwości - uważa mec. Kopczyk.
Wiadomo już, że zostanie złożone zażalenie w tej sprawie. Norbert Basiura został tymczasowo aresztowany tuż po ogłoszeniu wyroku. Spektakularnie.
- Sam fakt aresztowania przed kamerami jest dla mnie wysoce bulwersujący. Pamiętajmy, że to jest osoba, która ma żonę, dzieci - przekazuje mecenas na łamach portalu tuolawa.pl.
źródło: tuolawa.pl