Zabawa w chowanego z policją. Nie chciał iść do więzienia
Policjantom z Bolesławca udało się zatrzymać 29-latka, który od pewnego czasu był poszukiwany w celu odbycia kary w zakładzie karnym. Mężczyzna okazał się niezwykle kreatywny, bo we własnym mieszkaniu stworzył specjalną kryjówkę. W niej skrywał się, gdy tylko policjanci odwiedzali wskazany adres.
08.10.2021 13:09
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Mieszkaniec Bolesławca został skazany przez sąd na 2 lata i 4 miesiące pozbawienia wolności w związku z popełnionymi kradzieżami z włamaniami. Mężczyzna w wyznaczonym dniu nie pojawił się jednak w zakładzie karnym, w związku z czym rozpoczęły się jego poszukiwania.
Przez jakiś czas 29-latek umiejętnie ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Chociaż policja wizytowała jego mieszkanie, to nie było w nim poszukiwanego mężczyzny. Do czasu.
Zabawa w chowanego z policją. Nie chciał iść do więzienia
- Mężczyzna był przekonany, że wymyślił plan doskonały, tworząc kryjówkę w swoim mieszkaniu, która była zasłonięta meblami kuchennymi i przedmiotami codziennego użytku. W ścianie wykuł wnękę, do której chował się, gdy w pobliżu jego miejsca zamieszkania pojawiali się policjanci - informuje mł. asp. Aleksandra Pieprzycka z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Ekstremalne zjawiska pogodowe w miastach. Prof. Malinowski: katastrofa klimatyczna nadciąga
Ostatnia kontrola policji zakończyła się odkryciem kryjówki 29-latka. W efekcie mężczyzna został doprowadzony do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe miesiące swojego życia. Okazuje się jednak, że może w nim pobyć dłużej, niż wskazuje na to ostatni wyrok.
- 29-latek jest podejrzewany również o kradzieże katalizatorów, dlatego jego pobyt w więzieniu może się wydłużyć - dodaje mł. asp. Pieprzycka.
Oto jak wyglądała kryjówka 29-latka: