Zaatakował 17‑latka bronią. Dla papierosa
Na trzy miesiące do aresztu trafił mieszkaniec powiatu lwóweckiego, który na przystanku autobusowym zaatakował 17-latka bronią. Mężczyzna żądał od chłopca papierosa. Teraz grozi mu nawet do 12 lat pobawienia wolności.
08.10.2021 15:48
Jak informuje dolnośląska policja, do opisywanego zdarzenia doszło 30 września 2021 roku na przystanku autobusowym w gminie Mirsk.
- Dyżurny lwóweckiej komendy otrzymał zgłoszenie od młodego mieszkańca, że nieznany mu mężczyzna używając broni zażądał od niego papierosa, a następnie uderzył go w twarz - informuje mł. asp. Aleksandra Pieprzycka z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Zaatakował 17-latka bronią. Dla papierosa
Zaatakowany 17-latek przestraszył się i zaczął uciekać przed napastnikiem, gubiąc po drodze m.in. telefon komórkowy. Policja przyjęła zgłoszenie dotyczące ataku i ostatecznie mundurowym udało się złapać podejrzanego mężczyznę.
Spór o Turów. Związkowcy "Solidarności" jadą do Luksemburga. Chcą zawieszenia TSUE
- Funkcjonariusze przy 23-latku ujawnili pistolet pneumatyczny z okrągłymi, metalowymi śrutami oraz telefon i inne przedmioty należące do pokrzywdzonego - dodaje mł. asp. Pieprzycka.
Policjanci z komisariatu w Gryfowie Śląskim zgromadzili materiał dowodowy w sprawie i doprowadzili zatrzymanego do Prokuratury Rejonowej w Lwówku Śląskim. Tam usłyszał on zarzut rozboju z użyciem broni. Na wniosek policji i prokuratury sąd zastosował wobec podejrzanego tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy.
Zgodnie z polskim prawem zatrzymanemu 23-latkowi grozi teraz kara pozbawienia wolności do 12 lat, ale nie krótsza niż 3 lata.