Wybory 2020. Frekwencja we Wrocławiu. W południe prawie 29 procent

W poprzedniej turze dane dotyczące Wrocławia były do tej pory nieco gorsze. Podsumowanie danych dotyczących frekwencji przyniosło rezultat bardzo optymistyczny - 70,81 procent uprawnionych zdecydowało się ruszyć na wybory. Podejrzewać należy, że do wieczora, do godziny 21, przyjdzie większość z uprawnionych do głosowania. Tych we Wrocławiu jest 503 769. W I turze z prawa wyborczego skorzystało tylko 353 039 osób. Być może wynik ten po przeliczeniu kart po godzinie 21 będzie nieco lepszy.

Do wrocławskich obwodowych komisji wyborczych zgłasza się dużo młodych ludzi. Niektórzy do wyborów idą po raz pierwszy - w ciągu tych pięciu lat od poprzednich wyborów prezydenckich osiągnęli pełnoletniość, a nigdy nie przywiązywali takiej wagi do tego obywatelskiego aktu.

Widzisz coś interesującego lub nietypowego związanego z wyborami? Prześlij nam informację, zdjęcie lub filmik

Przed lokalami tworzą się w niektórych miejscach spore kolejki. Bywa, że na wejście do swojego lokalu wyborczego i otrzymanie karty trzeba czekać kilkanaście minut. Członkowie komisji wyborczych dbają o to, by głosowanie przebiegło najsprawniej i najbezpieczniej.

Wrocławianie masowo ruszyli do urn. Frekwencja w południe wyniosła w Polsce 24,73. Wrocławskie statystyki są lepsze od krajowych i wynoszą 27,66. Lokale wypełniały się najbardziej o pełnych godzinach - wielu mieszkańców wrocławskich dzielnic idzie do lokalów wyborczych po wizycie w kościele.