Wrocław. Żegnamy choinkę i iluminacje świąteczne. W tym roku ozdoby znikają szybciej

W tym roku Wrocław nie zrezygnował z iluminacji świątecznych, choć nie były one tak bogate jak zwykle. Koronawirus sprawił, że magistrat musiał szukać oszczędności. Tradycyjnie w Rynku pojawiła się choinka, a ozdoby świąteczne pojawiły się na ulicach w okolicach Starego Miasta.

Dodatkowo choinki pojawiły się na Nowym Targu, Nowych Żernikach, Rynku na Psim Polu oraz na pl. Grunwaldzkim od strony Politechniki Wrocławskiej.

Świąteczne iluminacje znikają jednak z Wrocławia. Niedziela, 10 stycznia będzie ostatnim dniem, kiedy to będziemy mogli sobie przypomnieć o atmosferze w świąt. Już w poniedziałek ruszy bowiem demontaż choinki w Rynku, a także ozdób zawieszonych nad ulicami i na latarniach.

- Zwykle wrocławianie mogli się nimi cieszyć do 2 lutego. Jednak w tym roku demontaż dekoracji rozpocznie się już po pierwszym weekendzie po święcie Trzech Króli, czyli około 11 stycznia - informuje Ewa Mazur ze ZDiUM we Wrocławiu.

Krótszy okres prezentowania iluminacji świątecznych na terenie Wrocławia to jeden ze skutków pandemii COVID-19. Miasto w ten sposób jest w stanie zaoszczędzić nieco środków.

Jeśli ktoś nie ma planów na niedzielny wieczór, to może wybrać się do wrocławskiego Rynku albo na Ostrów Tumski, by po raz ostatni zobaczyć iluminacje świąteczne w sezonie zimowym 2020/2021. Wrocławianom nie pozostaje przy tym nic innego, jak mieć nadzieję, że w grudniu 2021 roku koronawirus będzie przeszłością. Da to szansę na powrót do normalności i cieszenie się świąteczną atmosferą znacznie dłużej.