Wrocław. Tramwaj na Popowice coraz bliżej. Są też dobre wiadomości dla kierowców

Tramwaj na Popowice to jedna z ważniejszych inwestycji komunikacyjnych Wrocławia w ostatnich latach, bo stworzenie dodatkowego torowiska pozwoli odciążyć zakorkowaną ul. Legnicką, którą obecnie podążają tramwaje w kierunku Pilczyc, Kozanowa i Leśnicy.

Dlatego jakikolwiek problem na tej trasie powoduje ogromne perturbacje w ruchu pojazdów MPK Wrocław. Wraz z uruchomieniem tramwaju na Popowice sytuacja ulegnie zmianie.

Inwestycja na Popowicach realizowana w kilku etapach. Na południowej nitce ul. Długiej kierowcy samochodów już od kilku dni jeżdżą po docelowej warstwie bitumicznej. Nadal trwają zaś prace przy północnym fragmencie trasy.

Obecnie kierowcy jadący od strony Kozanowa czy Popowic muszą korzystać z objazdu przez Szczepin, po czym wyjeżdżają na ul. Długą w okolicach sklepu Kaufland. Jest nadzieja, że przed świętami wielkanocnymi to się zmieni.

"Wykonawca przed świętami planuje puścić ruch w obu kierunkach pod wiaduktem na ul. Długiej. Oby pogoda dopisała i mógł w terminie wykonać wszystkie niezbędne prace. Trzymajcie kciuki" - przekazały Wrocławskie Inwestycje.

Na dalszym fragmencie budowy też sporo się dzieje. Na ul. Popowickiej pierwszy beton czeka już na układanie torów tramwajowych. "Przygotowany jest także fragment podłoża pod zielone torowisko i trwają pierwsze prace przy budowie fundamentów pod słupy trakcyjne" - dodała miejska spółka.

Trasa tramwajowa na Popowice ma być gotowa w 2022 roku.