RegionalneWrocławWrocław. To mogło zakończyć się tragicznie. Piesza pod kołami tramwaju

Wrocław. To mogło zakończyć się tragicznie. Piesza pod kołami tramwaju

Kilka dni temu przy ul. Borowskiej piesza weszła tuż pod nadjeżdżający tramwaj MPK Wrocław. Miejska spółka zdecydowała się na opublikowanie nagrania z tego wypadku, aby uświadomić mieszkańcom, jak niebezpieczne jest wtargnięcie na przejście dla pieszych tuż pod koła nadjeżdżającego pojazdu.

Wrocław. To mogło zakończyć się tragicznie. Piesza pod kołami tramwaju
Wrocław. To mogło zakończyć się tragicznie. Piesza pod kołami tramwaju
Źródło zdjęć: © MPK Wrocław
Łukasz Kuczera

20.07.2021 12:27

Do zdarzenia doszło 16 lipca w ścisłym centrum Wrocławia - tuż przy galerii handlowej Wroclavia. Piesza wbiegła tuż pod nadjeżdżający tramwaj linii numer 31. Motorniczy nie miał szans, aby wyhamować ważący kilka ton pojazd i doszło do potrącenia. Kobieta mogła mówić o sporym szczęściu, bo udało się ją wyciągnąć spod tramwaju i nie doznała poważniejszych obrażeń.

Wrocław. To mogło zakończyć się tragicznie. Piesza pod kołami tramwaju

Po kilku dniach od tamtych wydarzeń MPK Wrocław postanowiło opublikować nagranie przedstawiające moment wypadku. Jak tłumaczy miejska spółka, robi to "ku przestrodze".

"Życie jest zbyt cenne żeby tracić je pod kołami tramwaju. W tym wypadku piesza po wypadku była przytomna i została przewieziona do szpitala" - przekazało miejskie przedsiębiorstwo.

Debata Tusk-Kaczyński w TVP? Były minister bez litości

W takiej sytuacji motorniczy może jedynie gwałtownie zahamować, ale należy pamiętać, że droga hamowania tramwaju jest znacznie dłuższa niż w przypadku samochodu osobowego. Dodatkowo musi mieć na uwadze pasażerów znajdujących się w środku, bo dla wielu z nich nagłe hamowanie będzie równoznaczne z upadkiem i ryzykiem odniesienia kontuzji.

Warto w tej sytuacji pamiętać, że chociaż w czerwcu doszło do zmiany w przepisach o ruchu drogowym i pieszy ma pierwszeństwo w obrębie przejścia, o tyle dotyczy to samochodów. W przypadku tramwaju - to nadal pojazd komunikacji miejskiej ma pierwszeństwo przejazdu. Wynika to z faktu, że zatrzymanie ważącego kilka ton składu nie należy do najłatwiejszych i nowelizacja tego przepisu w odniesieniu do tramwajów przyniosłaby więcej szkód niż pożytku.

Zobacz także
Komentarze (0)