Niemiecka prasa o Nawrockim i reparacjach
Podczas wizyty prezydenta Karola Nawrockiego w Berlinie, niemieccy komentatorzy krytycznie ocenili jego nacisk na roszczenia reparacyjne. Wskazują, że współpraca w zakresie bezpieczeństwa powinna być priorytetem, zwłaszcza w obliczu zagrożenia ze strony Rosji.
Co musisz wiedzieć?
- Wizyta prezydenta Nawrockiego w Berlinie skupiła się na kwestiach reparacyjnych, co spotkało się z krytyką niemieckich mediów.
- Niemieccy komentatorzy podkreślają, że współpraca w zakresie bezpieczeństwa jest kluczowa, a Rosja stanowi większe zagrożenie niż Niemcy.
- Polityka reparacyjna jest postrzegana jako element strategii politycznej, która może zaszkodzić relacjom polsko-niemieckim.
Reakcje niemieckiej prasy
Podczas wizyty w Berlinie, prezydent Karol Nawrocki skupił się na roszczeniach reparacyjnych, co wywołało krytykę niemieckich mediów. Jak pisze "Tageszeitung", Nawrocki musiał balansować między antyniemieckimi nastrojami w Polsce a potrzebą utrzymania dobrych relacji z Niemcami.
"Polski prezydent musiał wykazać się dyplomatycznym wyczuciem" - oceniają komentatorzy. Podkreślają, że w obliczu zagrożenia ze strony Rosji, współpraca w zakresie bezpieczeństwa powinna być priorytetem.
W wywiadzie dla "Bild" Nawrocki zaznaczył, że kwestia reparacji nie jest zamknięta. Wyraził nadzieję na porozumienie z niemieckimi władzami, choć niemiecka strona, jak zauważa "TAZ", jest mniej optymistyczna. Prezydent Steinmeier stwierdził, że z niemieckiego punktu widzenia sprawa jest ostatecznie wyjaśniona.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nawrocki przywitany w Berlinie. Nagranie ze spotkania prezydentów
Berthold Kohler z "Frankfurter Allgemeine Zeitung" podkreśla, że ciągłe podnoszenie tematu reparacji może zaszkodzić relacjom z Niemcami, które są bliskim sojusznikiem Polski w UE i NATO. Zdaniem autora artykuł, polscy politycy, którzy - tak jak Nawrocki - "skoncentrowani są na narodowych interesach swojego kraju", powinni się zastanowić, czy stałe obciążanie tematem reparacji służy relacjom obu krajów.
"Nawrocki i jego ekipa stawiają przede wszystkim na sojusz z (Donaldem) Trumpem. Pozostaje ich tajemnicą, dlaczego ufają człowiekowi, który daje się urabiać jak wosk przez agresora, który chętnie znów podbiłby Polskę" - czytamy w "FAZ".
Regionalna prasa, jak "Neue Osnabruecker Zeitung", zaznacza, że bezpieczeństwo Polski i Niemiec jest wspólnym interesem, a polskie władze powinny skupić się na przyszłości, a nie przeszłości. "Ten, kto nie rozumie rzeczywistości XXI wieku, ten straci nie tylko przyjaciół, lecz także bezpieczeństwo i pole manewru" - uważają komentatorzy.