Wrocław. Renesans robótek ręcznych. Pani Ania i inne dziewiarki

Ręcznie wypisanym ogłoszeniem, które wywieszone zostało w okolicach Ogrodu Botanicznego, starsza pani polecała swoje wyroby na drutach - opaski, czapki, rękawiczki i kapcie. Wrocław oszalał. Pani Ania już nie ma czego sprzedawać, nie nadąża z realizacją zamówień. Ale takich pań z szydełkiem i drutami jest więcej.

Wrocław. Renesans robótek ręcznych. Pani Ania i inne dziewiarkiWrocław. Sieć potrafi cuda. Zdjęcie tego ogłoszenia, umieszczone w sieci poruszyło serca internautów i wywołało gigantyczną mobilizację. Pani Ania nie ma już nic do sprzedania, pracowicie dzierga nowe wyroby
Źródło zdjęć: © Facebook.com
SKOMENTUJ

Ręcznie wypisanym ogłoszeniem, które wywieszone zostało w okolicach Ogrodu Botanicznego, starsza pani polecała swoje wyroby na drutach - opaski, czapki, rękawiczki i kapcie. Wrocław oszalał. Pani Ania już nie ma czego sprzedawać, nie nadąża z realizacją zamówień. Ale takich pań z szydełkiem i drutami jest więcej.

Internet czyni cuda. Najważniejsze, że porusza, pobudza do gestów solidarności i naprawdę potrafi ratować. Pani Ania już nie przyjmuje zamówień. Sprzedała w kilka dni ponad setkę swoich włóczkowych prac. Ceny były tak symboliczne, że wielu nabywców domagało się ich podniesienia lub też deklarowało wpłatę dwukrotnie wyższej kwoty.

Pani Ania wcześniej, zanim w ostatnich dniach zrobiła furorę w sieci - po tym, jak ktoś sfotografował jej karteczkę zapisaną pięknym charakterem pisma, informującą, że ma 72 lata i poleca swoje rękodzieła - próbowała sprzedawać swoje towary na wszelkie sposoby. Dawniej rozkładała swój kramik na ulicy w pobliżu domu - na Wyszyńskiego albo na Sienkiewicza. W asortymencie były nie tylko czapki i śliczne opaski na głowę, ale również dziergane jajka na Wielkanoc, bombki, urocze kapciuszki. Teraz rzadko wychodzi z domu, ale nadal ma energię do tworzenia włóczkowych cudów.

Ale ostatnie dni pani Ania miała ręce zajęte… telefonem. - Sprzedałam już ponad sto rzeczy. Dzwonią nawet z zagranicy, na przykład z Anglii. Wnuczka mi pomaga, ale tak szybko nie potrafię zrobić nowych wyrobów. Na parę kapci trzeba kilku godzin - mówi dziewiarka. - Jestem wzruszona tym, co się wydarzyło. Będę dalej robić na drutach, dużo pracy przede mną.

Wrocław. Renesans robótek ręcznych. Internet ma serce - apele o pomoc dla kolejnych dziewiarek

Okazuje się jednak, że jeszcze wiele takich historii czeka na podobny szczęśliwy zwrot akcji. Kolejne osoby, które można wspomóc, wskazują internauci pod wpisem z fotografią ogłoszenia pani Ani. "Pani ciut starsza stoi przy hali targowej i sprzedaje takie cuda jak na zdjęciu. Zapytałam, czy chciałaby, żeby dać ogłoszenie w internecie. Powiedziała, że bardzo chętnie, bo ona nie potrafi obsługiwać internetu i nie zna się na tym, a w czasie pandemii narobiła sporo rzeczy, a mało kto kupuje. Ceny od 15 zł. W ofercie zabawki, torebki, czapki, opaski. Bardzo starannie wykonane na szydełku lub na drutach. Pani w piątek i w sobotę będzie stała przy przystanku pod halą targową od 10 do 14” - napisała wrocławianka w mediach społecznościowych.

Wrocław. Starsze panie to mistrzynie kreatywności - potrzebują tylko wsparcia młodych pokoleń internautów. Te wyroby do kupienia w sobotę pod halą targową
Wrocław. Starsze panie to mistrzynie kreatywności - potrzebują tylko wsparcia młodych pokoleń internautów. Te wyroby do kupienia w sobotę pod halą targową © Facebook.com

A ktoś inny w komentarzu dorzuca miejsce: "Jeśli chcecie kogoś wspomóc, to polecam wam sklepik na Kuźniczej z nakryciami głowy prowadzony przez starszą panią (na moje oko 80 lat). W dobie pandemii zdarza się, że przez kilka dni pani nic nie sprzedaje, całymi dniami nikt nawet nie wchodzi do środka, a niestety opłaty co miesiąc trzeba uiszczać… Sklep działa od kilkudziesięciu lat! Idealne na prezent dla babci, dziadka, rodziców i siebie".

Sygnał z egzoplanety. Naukowcy odkryli coś niesamowitego

Wybrane dla Ciebie

Europa przyspiesza z Ukrainą. "Wykorzystamy cały potencjał"
Europa przyspiesza z Ukrainą. "Wykorzystamy cały potencjał"
Wszystkie oczy na Kijów. Zełenski przemówił na szczycie
Wszystkie oczy na Kijów. Zełenski przemówił na szczycie
Apartament Nawrockiego. Wszczęto śledztwo
Apartament Nawrockiego. Wszczęto śledztwo
Czym popijać pączki? To pomoże naszemu żołądkowi
Czym popijać pączki? To pomoże naszemu żołądkowi
Noc przed trzecią rocznicą. Rosja przeprowadza zmasowany atak dronami
Noc przed trzecią rocznicą. Rosja przeprowadza zmasowany atak dronami
23 tony odpadów z Niemiec. Ciężarówka była już na Dolnym Śląsku
23 tony odpadów z Niemiec. Ciężarówka była już na Dolnym Śląsku
Ukraińskie drony atakują. Celem rafineria w Riazaniu
Ukraińskie drony atakują. Celem rafineria w Riazaniu
Jest decyzja ws. obecności prezesa Kaczyńskiego na RBN
Jest decyzja ws. obecności prezesa Kaczyńskiego na RBN
Kasia została zamordowana. Mamy nowe informacje o zatrzymanym 27-latku
Kasia została zamordowana. Mamy nowe informacje o zatrzymanym 27-latku
Godzinne oczekiwanie Dudy w Republice. Mastalerek: to nie wstyd
Godzinne oczekiwanie Dudy w Republice. Mastalerek: to nie wstyd
Wybory w Niemczech. Wysiłki administracji Trumpa bez większego wpływu
Wybory w Niemczech. Wysiłki administracji Trumpa bez większego wpływu
Tu Ukraina doświadcza największej klęski. Dramatyczne dane
Tu Ukraina doświadcza największej klęski. Dramatyczne dane