Wrocław. Pałac Hatzfeldów na sprzedaż. Cena wywoławcza robi wrażenie

Nieruchomość u zbiegu ulic Wita Stwosza i Krowiej ma 3088 mkw. Miasto chce oddać grunt w użytkowanie wieczyste i sprzedać budynki, będące pozostałością po dawnym pałacu Hatzfeldów. Cena wywoławcza wynosi 37 mln 800 tys. zł. Nie oznacza to jednak, że przyszły właściciel będzie musiał zapłacić gminie Wrocław aż tyle.

Przedstawiciele stolicy Dolnego Śląska wymyślili sprytny sposób, by nie tracić kontroli nad terenem. - Miasto planuje oddać grunt w użytkowanie wieczyste ze sprzedażą posadowionych na gruncie budynków. Taka forma zbycia pozwoli z jednej strony zapłacić nabywcy znacznie mniejszą kwotę od ceny wywoławczej, a miastu umożliwi zgodnie z przepisami kontrolę nad terminami zagospodarowania nieruchomości oraz realizację inwestycji zgodnie z założeniem ofertowym, ponieważ planowane jest ogłoszenie trybu przetargu ofertowego - przekonuje w rozmowie z wroclaw.pl Jan Bujak, dyrektor Wydziału Nabywania i Sprzedaży Nieruchomości UM Wrocławia.

Miasto chciałoby, by teren ten wpisał się w charakter tej części miasta. Priorytet jest więc inny, niż uzyskanie jak największej korzyści finansowej ze sprzedaży.

- Aktualnie oczekuje się też decyzji konserwatora zabytków o wpisaniu nieruchomości do rejestru zabytków. Wpisanie nieruchomości do rejestru pozwoli na dodatkową obniżkę ceny zbycia - dodaje Jan Bujak.

Nie wyznaczono jeszcze daty przetargu. Na sprzedawanym terenie miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego przewiduje m.in.: usługi, handel detaliczny małopowierzchniowy, gastronomię, obiekty upowszechniania kultury, wystawy i ekspozycje, biura, obiekty hotelowe, obiekty kongresowe i konferencyjne.