Wrocław. „Oczko” Marka Krajewskiego. Pisarz powiększył kolekcję tłumaczeń jego dzieł
Dwudziestym pierwszym językiem, na jaki przełożono prozę utalentowanego wrocławianina, jest język estoński. Powieść, która wypełniła tę szczęśliwą liczbę, to „Dżuma w Breslau”.
Dwudziestym pierwszym językiem, na jaki przełożono prozę utalentowanego wrocławianina, jest język estoński. Powieść, która wypełniła tę szczęśliwą liczbę, to „Dżuma w Breslau”.
Marek Krajewski, autor cyklu kryminalnego o Eberhardzie Mocku, pracowniku Prezydium Policji w przedwojennym Wrocławiu, rozpoczął literackie dzieło w 1999 roku, wydaniem pierwszego z sześciu tomów cyklu. Na tę serię złożyły się oprócz debiutanckiej „Śmierci w Breslau”, także „Koniec świata w Breslau”, „Widma w mieście Breslau”, „Festung Breslau”, „Dżuma w Breslau” oraz „Głowa Minotaura”.
Wrocław. „Oczko” Marka Krajewskiego. Pisarz powiększył kolekcję tłumaczeń jego dzieł na obce języki
W 2008 roku, wspólnie z Mariuszem Czubajem, stworzył nowy cykl. Tym razem akcja książek przenosi się do współczesnego Gdańska, a bohaterem jest nadkomisarz Jarosław Pater.
Pisarską pracę Marek Krajewski zaczynał jako wykładowca na wydziale filologii klasycznej Uniwersytetu Wrocławskiego. Od 2007 roku jest jednym z nielicznych zawodowych pisarzy w Polsce - żyje z pisania. To możliwe dzięki licznym wydaniom w wielu krajach świata.
Pisarz jest laureatem wielu nagród - Paszportu Polityki, nagrody księgarzy „Witryna” „Wielkiego Kalibru” niemieckiej Georg-Dehio-Buchpreis. Jest też Ambasadorem Wrocławia, a w 2019 odznaczony został przez prezydenta Andrzeja Dudę Medalem Stulecia Odzyskanej Niepodległości.
Autorem kolejnego przekładu książki Marka Krajewskiego na obcy, 21 już język, jest Hendrik Lindepuu. Ukazała się ona w wydawnictwie należącym do tłumacza - Wydawnictwo Hendrik Lindepuu Kirjastus.
Marek Krajewski, dzieląc się radosną informacją z czytelnikami, dodał jeszcze, że wiosną miał jechać do Dorpatu (Tartu), aby promować swoją powieść, lecz epidemia pokrzyżowała te plany. Rok 2020 jest dla pisarza pracowity - ukazały się jego dwie kolejne polskie premiery.