Wrocław. Nadchodzi nowy lockdown. Ostatnie kulturalne przyjemności w piątek
Teatry, kina, muzea, sale koncertowe na Dolnym Śląsku zamykają się 20 marca. Nowa fala koronawirusa wymogła wprowadzenie obostrzeń epidemiologicznych w całej Polsce. Ostatnia szansa na koncert, zwiedzanie wystawy, wizytę w kinie tylko w piątkowy wieczór.
Od czasu jesiennych zamrożeń i zamknięcia wszystkich placówek kultury, Polacy znów pokochali muzea i wystawy w galeriach sztuki. Ostatnie weekendy gromadzą wielu zwiedzających, widzów, słuchaczy i uczestników pokazów - to jedna z nielicznych w trakcie pandemii form przeżywania wspólnych doświadczeń i estetycznych doznań, niezmiernie nam w tych czasach potrzebnych.
Ostatnia chwila na takie przeżycie będzie w Narodowym Forum Muzyki w piątek 19 marca. Koncert, jaki się w tym przybytku kultury odbędzie to wielka uczta dla duszy. Jerzy Maksymiuk, niekwestionowana dyrygencka sława, rekomenduje koncert przygotowany z okazji stulecia polskiej państwowości. Pod jego batutą wystąpią NMF Filharmonia Wrocławska, Jan Krzeszowiec, Szymon Krzeszowiec, Adam Krzeszowiec. W programie "Polymorphia" Pendereckiego, Koncert G-dur na flet, skrzypce i orkiestrę H. 252 Martinů, "La muse et le poète op. 132" Saint-Saëns i Symfonia C-dur Beethovena.
Z całego zestawu ciekawych wydarzeń we wszystkich filiach Muzeum Narodowego we Wrocławiu pozostało sympatykom uczestnictwo w zwiedzaniu wystawy w Muzeum Czterech Kopuł "Czas nasz/ Unsere Zeit/ Our Time". To czasowa wystawa, na której można zobaczyć dzieła Günthera Ueckera i Magdaleny Abakanowicz. Zorganizowane oprowadzanie o godzinie 17 jest prawdziwie kameralnym doznaniem - może na nie wejść jedynie pięcioosobowa grupa.
Nowe obostrzenia od 20 marca. Ostatnia szansa na koncert, wystawę, wieczorne atrakcje turystyczne
W Muzeum Współczesnym w schronie przy placu Strzegomskim zobaczyć można wystawę "Kudlicka/Gołkowska". Zestawienie prac dwóch artystek, Wandy Gołkowskiej i Marleny Kudlickiej, daje szansę na przyjrzenie się sztuce powstałej w różnych czasach i środowiskach, a jednak pozwalającej na znalezienie punktów styczności. Kuratorka Paulina Olszewska wypracowała pewien rodzaj dialogu pomiędzy ideą i stylem obu artystek.
W piątek ostatnia okazja także na inne zaplanowane przeżycia. W sobotę wszystkie galerie sztuki, muzea, teatry i kina znów będą zamknięte na cztery spusty. Ostatni spektakl teatralny przed lockdownem w Teatrze Polskim we Wrocławiu. Na scenie pokazane zostanie "Białe małżeństwo" Tadeusza Różewicza, przygotowane specjalnie z okazji Roku Różowiczowskiego, a zagrane przez damską obsadę. Na ten spektakl biletów nie ma już od dawna, co jest dowodem na zapotrzebowanie na kulturę w pandemicznych czasach.