RegionalneWrocławWrocław. Mkną po szynach, czasem się wykolejają. MPK śpiewa

Wrocław. Mkną po szynach, czasem się wykolejają. MPK śpiewa

O pięknie wrocławskiej komunikacji miejskiej zaśpiewali jej przedstawiciele. W ten sposób firma wpisała się w aktywizującą cała Polskę, wszystkie branże i środowiska, akcję zbiórki pieniędzy dla medyków walczących z pandemią.

Wrocław. Mkną po szynach, czasem się wykolejają. MPK śpiewa
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

Akcja #hot16challenge2 ma ogromne finansowe sukcesy - na siepomaga widnieje już kwota prawie 2,5 miliona złotych. Tak Polacy starają się wspomagać szpitale i biały personel. Dlatego każda cegiełka dołożona do tej budowli ma wartość - jest wyrazem naszej solidarności wobec pracujących na froncie walki z wirusem.

Tu już nie liczą się talenty wykonawcze, kompozytorskie lub sprawność tekściarska. W zasadzie ważniejsze jest serce i chęć pomagania.

Wrocław. MPK pomaga

#

Krzysztof Balawejder, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji, wystąpił na tle taboru. Jego - jak sam określił - „wykon” wspierany był przez Daniela Napierałę z działu torów i sieci oraz Katarzynę Majewską i Pawła Adamczyka z zajezdni autobusowej.

Zarapowali tekst Anny Zawadzkiej o wrocławskich tramwajach, przypominając najsłynniejszą piosenkę na ten temat, wykonywaną przez Marię Koterbską. „Mkną po szynach niebieskie tramwaje” to najbardziej charakterystyczny dla miasta utwór z lat 60.

Pracownicy MPK zapewniają w swoim utworze, że komunikacja to ich cały świat, dla mieszkańców nie szczędzą sił, kochają swoją pracę, którą traktują jak misję. „Jeździmy po szynach, czasem stoimy, czasem wbrew woli się wykoleimy” - wyznali szczerze w piosence, samokrytycznie wspominając o powszechnym we Wrocławiu tramwajowym problemie.

Adres do zbiórki TUTAJ

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)