Wrocław. Marsz Równości budzi emocje. Będzie kontrmanifestacja
W sobotnie popołudnie ulicami Wrocławia przejdzie Marsz Równości. Imprezę honorowym patronatem objął prezydent Jacek Sutryk, co nie podoba się mieszkańcom o prawicowych poglądach. Sutryk jest atakowany w social mediach, ale zdania nie zmieni. - Wrocław to miasto tolerancyjne. Otwarte, dostępne dla wszystkich - mówi.
02.10.2021 11:49
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W sobotnie popołudnie we Wrocławiu odbędzie się 13. edycja Marszu Równości. Inicjatywę patronatem objął prezydent Jacek Sutryk, za co atakowany jest przez część mieszkańców stolicy Dolnego Śląska. Od kilku dni dają oni wyraz swojemu niezadowoleniu w mediach społecznościowych.
"Pan Prezydent nie pochwali się postem na FB o objęciu patronatu nad marszem LGBT? To jest ten patronat czy jednak na fejsie Pan prezydent woli tego nie ogłaszać?" - to jeden z komentarzy niezadowolonego mieszkańca. Tego typu wpisów jest jednak więcej. Prezydent Wrocławia w swoim stylu - część komentarzy usuwa, na niektóre odpowiada sarkazmem.
Wrocław. Marsz Równości budzi emocje. Będzie kontrmanifestacja
- Wrocław to miasto tolerancyjne. Takie miasto chcemy budować. Otwarte, dostępne dla wszystkich, niewykluczające, stąd objąłem patronatem Marsz Równości - tłumaczy przed sobotnią imprezą prezydent Wrocławia.
NIK skontrolował Fundusz Sprawiedliwości. Wójcik: Zarzuty są kuriozalne
- W przypadku Wrocławia to są zawsze otwarte, radosne marsze, mówiące o ważnych rzeczach. Dziękuję organizatorom, którzy zawsze robią je w sposób bezpieczny, odpowiedzialny. Tysiące ludzi, którzy mają potrzebę mówienia o równouprawnieniu, potrzebach różnych grup. Taki był, jest i będzie Wrocław - dodaje Jacek Sutryk.
O spokój w sobotnie popołudnie we Wrocławiu może być jednak ciężko, bo kontrmanifestację względem Marszu Równości zapowiadają przedstawiciele Straży Narodowej, fundacji Pro-Prawo do Życia i Roty Niepodległości. Za ich sprawą przez Wrocław ma przejść "procesja wynagradzająca za grzech sodomii".
Kontrmanifestacja, podobnie jak Marsz Równości, rozpocznie się o godz. 15.00 w okolicach pl. Wolności. Dokładnie w tym samym miejscu, gdzie swój spacer rozpoczynać będą zwolennicy wolności i równości. O ile Marsz Równości odbywać się będzie pod hasłem "Chcemy całego życia", o tyle jego przeciwnicy mają przejść przez Wrocław z banerami "Stop pedofilii". Ich zdaniem, "lobby LGBT chce uczyć dzieci masturbacji, wyrażania zgody na seks i pierwszych doświadczeń seksualnych i orgazmu".
Organizatorzy kontrmanifestacji nie zdradzają trasy przemarszu, ale należy oczekiwać, iż będzie ona zbieżna z drogą, jaką zamierzają pokonać uczestnicy Marszu Równości. Dlatego kierowcy i mieszkańcy Wrocławia powinni spodziewać się utrudnień na następującym odcinku:
Rozpoczęcie zgromadzenia: pl. Wolności, następnie przejście ul. Zamkową - ul. Kazimierza Wielkiego - ul. Szewską - ul. Oławską - południową, zachodnią i północną pierzeją Rynku - ul. Wita Stwosza - skrzyżowanie ul. Św. Katarzyny z Błogosławionego Czesława - pl. Dominikański - ul. Oławską - pl. Powstańców Warszawy - ul. Traugutta - ul. Kujawska - pl. Wróblewskiego - pl. Powstańców Warszawy - pl. Społeczny, gdzie nastąpi zakończenie zgromadzenia.
Przedstawiciele Marszu Równości szacują, że w ich wydarzeniu weźmie udział co najmniej 3 tys. osób. Ile pojawi się po stronie przeciwnej? Tego nie wiadomo. O obu zdarzeniach poinformowana została policja, która ma zabezpieczać przemarsz.