Strajk kobiet we Wrocławiu. Jacek Sutryk skomentował wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego. "Nie dla dzielenia Polski"

Aborcja w Polsce. Czwartkowa decyzja Trybunału Konstytucyjnego, który uznał, że przerywanie ciąży w przypadku wykrycia poważnych wad genetycznych płodu jest sprzeczne z ustawą zasadniczą, doprowadziła do masowych protestów w kraju. Trwają one już szósty dzień, a manifestujących nie ubywa.

We wtorek Jarosław Kaczyński w specjalnym wystąpieniu uznał czwartkową decyzję Trybunału Konstytucyjnego za zgodną z prawem. Stwierdził też, że aborcja eugeniczna jest sprzeczna z Konstytucją, stad wyrok trybunału jest w pełni legalny. Równocześnie Kaczyński wezwał do obrony polskich kościołów, które są atakowane przez część walczących o zachowanie obecnego kompromisu aborcyjnego.

Do wystąpienia Jarosława Kaczyńskiego odniósł się prezydent Wrocławia. "Politycznych błędów ostatnich dni nie przykryją komunikaty rodem z Gomułki czy Cyrankiewicza. Nie przysłużą się one także budowaniu wspólnej Polski. Nie uspokoją sytuacji w kraju. Nie odbudują wspólnoty" - napisał na Facebooku Jacek Sutryk.

"Dziś politycy nie tylko udowadniają swoją niedojrzałość, ale także nieumiejętność wsłuchania się w głos obywateli. Ale politycy tym razem trafili na dojrzały naród" - dodał prezydent Wrocławia.

Jak zauważył Sutryk, "Polki i Polacy niejednokrotnie udowodnili, że gdy politycy nie potrafią stanąć na wysokości zadania, sami potrafią ich w tym wyręczyć".

"Nie dla łamania praw i wolności. Nie dla nieszanowania debaty publicznej i kompromisów. Nie dla wykorzystywania trudnej sytuacji dla politycznych działań. Szczególnie dzisiaj #nieijuz chcę byśmy rozumieli szerzej: Nie dla manipulowania nami. Nie dla dzielenia Polski. Nie dla konfliktów. Nie dla wykluczenia kobiet. Nie dla niszczenia wspólnoty" - napisał w swoim wpisie Jacek Sutryk.

Prezydent Sutryk po raz kolejny przypomniał, że "Wrocław to wspólna sprawa". Dlatego oczekuje on, że w przestrzeni publicznej funkcjonować będzie porozumienie, ale nie z politykami. "Pomiędzy ludźmi, sąsiadami, kolegami z pracy, współmieszkańcami. Z tymi, których mijamy na ulicach, z którymi podróżujemy komunikacją miejską, z którymi budujemy jeden, wspólny Wrocław" - stwierdził.

"Spacerując po Wrocławiu bronimy rzeczy pięknych i ważnych: szacunku, dialogu, wspólnoty. Brońmy ich także w piękny sposób. Brońmy przede wszystkim naszej wrocławskiej i polskiej wspólnoty, wbrew próbom politycznych i sztucznych podziałów" - podsumował Jacek Sutryk.