Seniorzy w Lubinie zagrożeni. Oszust proponuje im finansowanie na własny pogrzeb

Czasem ludzka perfidia i okrucieństwo nie znają granic. Na terenie Lubina działa oszust, który wykorzystuje osoby starsze. Według słuchaczy aukcji "Temat dla reportera" w Radiu Elka, mężczyzna jest wyjątkowo bezczelny. 

- Puka do drzwi starszych osób i pyta, czy mamy uzbierane pieniądze na pogrzeb, bo jak nam brakuje, to on załatwi resztę z dofinansowania... - powiedziała Radiu Elka ponad 90-letnia mieszkanka Lubina.

Oszust uderza w najsłabszych. Osoby starsze i schorowane często ulegają podstępnej manipulacji. - Mężczyzna ma legitymację. Mówi, że jest z gminy i pomaga załatwić osobom powyżej 90 lat różnego rodzaju zapomogi, choćby na pogrzeb, że urząd dostał na ten cel pieniądze z Unii, trzeba tylko spełnić jeden warunek i mieć wkład własny 4,5 tysiące złotych. Kazał nam te pieniądze pokazać, a potem przeliczać. Wówczas mąż wyprosił pana za drzwi - powiedziała jedna z mieszkanek Lubina. 

Największy problem Kaczyńskiego? Prof. Dudek ocenia działanie PiS-u

Jedna ze starszych kobiet zadzwoniła nawet do urzędu, by podpytać o podejrzanego mężczyznę. Policja zaapelowała do seniorów o ostrożność. - Do swoich domów nie wolno wpuszczać obcych ludzi, ani przekazywać żadnych pieniędzy. Warto tutaj przypomnieć, że pracownicy ZUS, NFZ czy innych urzędów nie odwiedzają nikogo w domach. Nie każdy, kto dzwoni czy puka do drzwi ma uczciwe zamiary - mówi Sylwia Serafin z lubińskiej komendy.

Niestety, wielu starszych ludzi daje się oszukać, działając pod wpływem chwili i emocji. Sytuacje tego typu warto niezwłocznie zgłaszać na policję. Równocześnie funkcjonariusze apelują, by porozmawiać z bliskimi i uczulić ich na tego typu sytuacje, aby oszuści nie mieli tak łatwego zadania.

źródło: Radio Elka