Pomoc dla Puszka przyszła za późno. Od lat żył z pękającymi i krwawiącymi guzami

Kolejna trudna interwencja Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt. Tym razem wolontariusze podjęli się próby ratowania Puszka spod Świdnicy. Zwierzę od lat żyło z ogromnymi guzami, które pękały, przez co z jego ciała stale wydobywała się krew i ropa.

piesPomoc dla Puszka przyszła za późno. Od lat żył z pękającymi i krwawiącymi guzami
Źródło zdjęć: © DIOZ
Katarzyna Łapczyńska

Dolnośląskiego Inspektorat Ochrony Zwierząt znów interweniował. Tym razem na Osiedlu Młodych w Świdnicy. To, jaki widok zastali, zmroziło krew w ich żyłach. "Puszek od lat zmagał się z gruczolakami odbytu. Wszystko przez brak kastracji i brak jakiejkolwiek opieki weterynaryjnej. Zmiany na jego odbycie z dnia na dzień się powiększały" - informuje DIOZ.

"Rosły do tak dużych rozmiarów, że skóra nie wytrzymywała napięcia - pękała. Z tworzących się ran potokami wypływała ropa, krew i osocze. Nieczyszczone rany zaczęły gnić, śmierdzieć i okropnie boleć" - dodaje organizacja.

Pomoc dla Puszka przyszła za późno. Od lat żył z pękającymi i krwawiącymi guzami

Diagnostyka Puszka wykazała, że nowotwory penetrują w głąb organizmu zwierzęcia. Zajęły znaczną część końcowego odcinka przewodu pokarmowego, a także okolice miednicy, kręgosłupa i ogona. "Ewakuacja guza okazała się niemożliwa, a wdrożenie leczenia onkologicznego (chemioterapia i radioterapia) na tym etapie rozwoju choroby było niemożliwe" - przekazuje DIOZ.

Urlop na kempingu. Podpowiadamy, co zabrać ze sobą pod namiot

Pies w ostatnim okresie przeżywał ogromny ból podczas każdej próby wypróżnienia. "Jedyne co mogliśmy zrobić, to z bólem serca poddać go eutanazji. Tym razem reakcja na zaniedbanie była zbyt późna. Gdyby sąsiedzi zaalarmowali nas na początku choroby, Puszek miałby szanse na długie życie" - komentuje DIOZ.

Okazuje się, że zwierzęciu można było skrócić cierpienia. Zdaniem DIOZ, nie popisali się jednak pracownicy świdnickiego schroniska, którzy mieli przyjąć psa na trzy dni, po czym ponownie wydali go właścicielowi.

"Wydano zwierze pijakowi, który nie rokował na jakąkolwiek opiekę nad nim. Nie dość, że na własne życzenie zniszczył swoje życie, to doprowadził żywą istotę na skraj wytrzymałości. Dla którego problemem było udanie się z cierpiącą istotą do lekarza przez co najmniej 2 lata" - komentuje sytuację DIOZ.

Do sytuacji odnieśli się przedstawiciele świdnickiego schroniska. - Nie jest prawdą, że wydaliśmy właścicielowi psa, który był w takim stanie. Pies ten w ogóle nie był w tym roku w naszym schronisku. Ostatni raz mieliśmy z nim kontakt w sierpniu 2020 roku. Wydana wówczas opinia lekarska wskazała na możliwość leczenia paliatywnego. Optował za tym również sam właściciel, który nie chciał się zgodzić na eutanazję psa. Na tym nasza rola się wyczerpała - tłumaczy portalowi swidnica24.pl Adrianna Kaszuba z Fundacji Mam Pomysł, która opiekuje się świdnickim schroniskiem.

źródło: swidnica24.pl, DIOZ

Wybrane dla Ciebie

Kontrowersje wokół dostępu Cenckiewicza do informacji niejawnych. "Dezinformacja"
Kontrowersje wokół dostępu Cenckiewicza do informacji niejawnych. "Dezinformacja"
Gorące pożegnanie lata. Jest prognoza temperatury do końca września
Gorące pożegnanie lata. Jest prognoza temperatury do końca września
UE reaguje na incydent z dronem w Rumunii. "Ciągła, lekkomyślna eskalacja"
UE reaguje na incydent z dronem w Rumunii. "Ciągła, lekkomyślna eskalacja"
Ostro ocenił wpis Trumpa. "Kolejna próba wymigiwania się USA"
Ostro ocenił wpis Trumpa. "Kolejna próba wymigiwania się USA"
Skradzione auto rodziny Tusków. Prokuratura podała nowe informacje
Skradzione auto rodziny Tusków. Prokuratura podała nowe informacje
"Eastern Sentry". Nawrocki podpisał niejawne postanowienie
"Eastern Sentry". Nawrocki podpisał niejawne postanowienie
Rumuni o krok od zestrzelenia rosyjskiego drona
Rumuni o krok od zestrzelenia rosyjskiego drona
"Kolejna prowokacja Moskwy". Czechy wzywają do zaostrzenia sankcji
"Kolejna prowokacja Moskwy". Czechy wzywają do zaostrzenia sankcji
Umowa Mercosur. Stanowcza deklaracja Nawrockiego
Umowa Mercosur. Stanowcza deklaracja Nawrockiego
Rosyjskie drony nad Polską. Warszawa apeluje w Brukseli
Rosyjskie drony nad Polską. Warszawa apeluje w Brukseli
KE reaguje na list Trumpa. Padła deklaracja ws. sankcji
KE reaguje na list Trumpa. Padła deklaracja ws. sankcji
Cios w rosyjską logistykę. Zniszczone cysterny z paliwem
Cios w rosyjską logistykę. Zniszczone cysterny z paliwem