Pędził przez miasto 153 km/h. Twierdził, że to niemożliwe
Wrocławianin zdołał przekroczyć dopuszczalną prędkość o 83 km/h. Po zatrzymaniu przez policję stwierdził, że to "niemożliwe", że jechał tak szybko i odmówił przyjęcia mandatu. Do zapłaty czeka go 5000 zł grzywny. 34-latek pędził 153 km/h aleją Jana III Sobieskiego we Wrocławiu. Nie zdawał sobie sprawy, że podąża za nim nieoznakowany radiowóz policyjny, który nagrał jego brawurowy przejazd przez miasto. Jak się okazało, nie było to pierwsze takie wykroczenie kierowcy sportowego samochodu marki Kia. 34-latek był już karany w ciągu ostatnich dwóch lat i teraz objęły go przepisy o recydywie – stąd mandat w wysokości 5 tysięcy złotych. Kierowca będzie składał wyjaśnienia w sądzie.