OtwieraMY. Sanepid zamknął legnicki lokal. Ministerstwo Śledzia i Wódki zagrożone wysoką karą
Wielu przedsiębiorców gastronomicznych nie wytrzymuje zamknięcia z powodu pandemii COVID-19. Właściciel lokalu Ministerstwo Śledzia i Wódki zdecydował się na otwarcie restauracji w ramach akcji #OtwieraMY, mimo rządowego zakazu. Działała ona jeden dzień. Decyzją sanepidu została zamknięta.
03.02.2021 18:26
Ministerstwo Śledzia i Wódki w Legnicy otworzyło się w piątek, 28 stycznia. Legniczanie przyjęli tę informację z entuzjazmem. W lokalu oprócz gości niemal natychmiast pojawili się policjanci i pracownicy sanepidu. Funkcjonariusze spisywali odwiedzających, ale to właścicielowi restauracji grożą najpoważniejsze konsekwencje.
OtwieraMY. Sanepid zamknął legnicki lokal. Ministerstwo Śledzia i Wódki zagrożone wysoką karą
Póki co, klub został zamknięty. - W dniu dzisiejszym właścicielowi Ministerstwa Śledzia i Wódki została doręczona decyzja o bezzwłocznym wstrzymaniu działalności lokalu. Jeszcze nie zapadła decyzja, ale najprawdopodobniej zostanie nałożona kara administracyjna - informuje w rozmowie z serwisem lca.pl Jacek Watral, Państwowy Inspektor Sanitarny w Legnicy.
Dyrektor sanepidu taki krok argumentuje odgórnymi zaleceniami. - Decyzje podyktowane są zaleceniami Głównego Inspektoratu Sanitarnego, który poleca nam kontrolowanie takich obiektów i wystawianie takich decyzji, w związku z tym wykonujemy po prostu polecenia służbowe - dodaje Jacek Watral.
Właściciel restauracji pismo przyjął. Oczywiście ma możliwość odwołania się od decyzji do Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego we Wrocławiu. Przykłady z innych miast pokazują, że szanse na zmianę decyzji są jednak niewielkie. Rządowe organy sprzeciwiają się bowiem akcji #OtwieraMY.
Mimo wszystko, kara dla legnickiego lokalu nie wydaje się być zbyt dotkliwa. Toruński lokal Smaki Indii za otwarcie, pomimo obowiązującego zakazu w związku z pandemią COVID-19, został ukarany całkowitym cofnięciem możliwości prowadzenia działalności gospodarczej. W przypadku Ministerstwa Śledzia i Wódki tak drastyczne kroki nie zostały podjęte.