Oleśnica. Rzeczniczka szpitala odchodzi. "Moje standardy budowania relacji z pacjentkami są inne"

Nie milkną echa kontrowersyjnego wpisu, który pojawił się kilka dni temu w mediach społecznościowych Powiatowego Zespołu Szpitali w Oleśnicy. Dotyczył on otyłości wśród kobiet spodziewających się dziecka.

Jako wzór została w nim przedstawiona Ewa, pracownica szpitala, która w ciąży niemal w ogóle nie przytyła. "A Ewa wygląda jak Ewa. Bądź jak Ewa, zamknij lodówkę i jedz dla dwojga a nie za dwoje. Ułatwisz życie nam i sobie" - napisano w poście. 

Wpis wywołał prawdziwą lawinę komentarzy. Szczególnie wzburzył on obrońców praw kobiet, lekarzy, dietetyków i psychologów. Autorka kontrowersyjnych słów, wicedyrektor placówki Gizela Jagielska nie uważa jednak, by zrobiła coś złego. Swojej współpracownicy broni również dyrektor szpitala. 

Wakacje za granicą. Obowiązkowa kwarantanna mitem? Prof. Simon o omijaniu przepisów

- Opublikowaliśmy nasze oświadczenie. Nie zdjęliśmy wpisu z sieci, ponieważ, tak jak pani zacytowała ten wpis, on jest kontrowersyjny, ale on jest bardzo dobry - odpowiadał dyrektor oleśnickiego szpitala, Przemysław Magiera, podczas wizyty w TVP2. 

Nie wszyscy zgadzają się jednak z opinią dyrektora. Z pracy zrezygnowała dotychczasowa rzeczniczka prasowa placówki, Marta Kubiak. "Złożyłam dziś wypowiedzenie ze skutkiem natychmiastowym z pełnienia funkcji rzecznika prasowego Powiatowego Zespołu Szpitali (PZS) w Oleśnicy" - napisała w oświadczeniu. 

"Ponadto przyjęta w ostatnich dniach linia komunikacyjna przedstawicieli dyrekcji zbyt mocno rozmija się z moimi osobistymi poglądami na temat właściwych standardów budowania relacji z pacjentkami oraz osobami obserwującymi profile szpitala w mediach społecznościach. Nie byłabym więc w stanie kontynuować tak prowadzonej polityki wizerunkowej PZS w Oleśnicy" - dodała w oświadczeniu Marta Kubiak. 

źródło: mojaolesnica.pl