Niedziele handlowe 2020. W wybory prezydenckie sklepy otwarte. Czy to niedziela handlowa?
Niedziele handlowe w 2020 roku wypadają ledwie kilka razy w ciągu, co ma związek z ograniczeniami w handlu w niedzielę i święta. Czy w wybory prezydenckie 2020 przypada niedziela handlowe? Oto sklepy otwarte 28 czerwca.
W roku 2019 niedziela handlowa występowała w każdą ostatnią niedzielę miesiąca. Sytuacja uległa jednak zmianie, bo w życie weszły kolejne obostrzenia ograniczające handel. To oznacza, że niedziele handlowe wypadają rzadziej. W ciągu całego 2020 roku jest ich tylko siedem.
Zgodnie z harmonogramem, 28 czerwca, czyli w dniu gdy trwają wybory prezydenckie 2020, wypada niedziela handlowa. Oznacza to, że otwarte są galerie handlowe i supermarkety. Nie jesteśmy już zatem ograniczeni wyłącznie do sklepów przyosiedlowych.
Niedziele handlowe 2020 - kalendarz:
26 stycznia 2020,
5 kwietnia 2020,
26 kwietnia 2020,
28 czerwca 2020,
30 sierpnia 2020,
13 grudnia 2020,
20 grudnia 2020.
Jak widać, po 28 czerwca czekają nas jeszcze trzy niedziele handlowe - w sierpniu oraz dwie w grudniu. Dwie niedziele handlowe miały też miejsce w kwietniu. Wynika to z przypadających w tym okresie świąt - w kwietniu Wielkanoc, w grudniu Boże Narodzenie.
Niedziele handlowe czerwiec 2020. Sklepy otwarte w wybory prezydenckie 2020
Wybory prezydenckie 2020 potrwają od godz. 7 do 21. Oznacza to, że udając się do lokalu wyborczego będziemy mogli przy okazji zaplanować zakupy.
Nie najlepszą informacją jest, że w roku 2020 będą już tylko trzy niedziele handlowe. Musimy zatem przyzwyczaić, że w większość niedziel w tym roku zrobimy zakupy jedynie w mocno ograniczonych placówkach.
W związku z dużą liczbą niedziel z zakazem handlu przypominamy, że sklepy otwarte w każdą niedzielę to m.in.:
- sklepy osiedlowe, w których klientów obsługuje właściciel,
- markety na dworcach PKP,
- lokale gastronomiczne,
- apteki,
- placówki pocztowe,
- sklepy działające na zasadzie franczyzy, np. Żabka, Carrefour Express,
- kwiaciarnie,
- miejsca rozrywki,
- stacje paliw.
Ustawodawca za nieprzestrzeganie zasad zakazu handlu przewidział surowe kary. Inspektor kontrolujący placówkę może nałożyć na nią mandat w wysokości 1-5 tys. zł. Sprawę może również przekazać do sądu, a tam kara grzywny może wynieść nawet 100 tys. zł.
Czytaj także: Wybory 2020. Cisza wyborcza złamana w kilku miejscach
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
