Ksiądz-pedofil wychodzi na wolność. Sąd nie zdążył rozpatrzyć wniosku
Paweł K. to jedna z postaci pokazanych w filmie dokumentalnym braci Sekielskich "Tylko nie mów nikomu". Były już ksiądz, oskarżony o czyny pedofilskie, wyszedł w środę na wolność. Będzie musiał podjąć terapię.
Ksiądz-pedofil wychodzi na wolność. Paweł K. to postać znana. Mężczyzna był jednym z bohaterów filmu braci Sekielskich "Tylko nie mów nikomu’, który wstrząsnął polskimi widzami. Mimo to, oprawca wyszedł na wolność. Jak to możliwe?
Ksiądz-pedofil wychodzi na wolność. Sąd nie zdążył rozpatrzyć wniosku
Paweł K. został zatrzymany w 2012 roku. Wtedy to złapano go na gorącym uczynku z 13-letnim chłopcem w jednym z wrocławskich hoteli. Trzy lata później za gwałty i seksualne wykorzystywanie trzech nieletnich chłopców został skazany na 7 lat pozbawienia wolności.
Były ksiądz miał trafić do ośrodka dla bestii w Gostyninie, jak zwykło się nazywać placówkę dla osób uznawanych za niebezpieczne dla otoczenia. Tak się jednak nie stało. Pedofil wyszedł w środę na wolność.
Czy protest ratowników zostanie zakończony? „Oburzenie w środowisku medycznym”
- Bo sąd nie zdążył rozpatrzyć prawomocnie wniosku o jego umieszczenie w Krajowym Ośrodku Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym w Gostyninie - informuje wrocławska "Gazeta Wyborcza". Okazuje się, że pojawił się też wniosek o dalszą izolację przestępcy.
Wniosek o uznanie Pawła K. za osobę stwarzającą zagrożenie się pojawił i mężczyzna został za takową osobę uznany. Nie trafił jednak do ośrodka, mimo że za takowym rozwiązaniem opiniowali biegli psychiatrzy, psycholog i seksuolog. Były ksiądz będzie musiał za to uczęszczać na terapię.
Decyzja o skierowaniu Pawła K. na terapię nie jest na razie prawomocna. Nie można także się od niej odwołać, ponieważ uzasadnienie sądowego rozstrzygnięcia nie jest jeszcze gotowe.
źródło: Gazeta Wyborcza, mojaolesnica.pl