"Korytarz życia" zablokowany na autostradzie A4. Policja ma nagranie strażaków
Kilkanaście kilometrów zatoru nie usprawiedliwia blokowania korytarza życia. Tak zachowała się część kierowców po poniedziałkowym wypadku na autostradzie A4. Zostali jednak nagrani i muszą spodziewać się kary.
Po zderzeniu dwóch ciężarówek pod Wrocławiem w poniedziałek przed południem, kierowcy utworzyli "korytarz życia". Niestety nie wszyscy zostawili przejazd służbom i zaczęli środkiem jezdni wracać do zjazdu z A4.
Jechali pod prąd i zablokowali przejazd dla ekip ratunkowych, co widać na nagraniu jednego ze strażaków, opublikowanym przez serwis "Korytarz życia - włącz myślenie".
Materiał trafił już do dolnośląskiej drogówki. - Kierowcom grozi mandat do 500 złotych. Sprawdzamy, czy i kiedy doszło do naruszenia prawa - mówi Wirtualnej Polsce asp. szt. Łukasz Dutkowiak, rzecznik prasowy policji we Wrocławiu.
- Wszystko wskazuje na to, że kierowcy zawracali przed tym, zanim dyżurni Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad - już po akcji ratunkowej - zezwolili na taką organizację ruchu, aby rozładować korek - dodaje policjant.
"Skandal. Porażający jest fakt, iż w pewnym momencie mamy wrażenie, że wóz bojowy jedzie drogą dwukierunkową" - stwierdzają w opisie filmu strażacy, dodając, że zachowanie kierowców to brak odpowiedzialności i skrajna głupota.
#bezpieczniWPolsce
Poprzez wakacyjną akcję Wirtualnej Polski chcemy ostrzegać naszych czytelników o utrudnieniach spowodowanych wypadkami i innymi niebezpiecznymi zdarzeniami.
Tagujcie swoje materiały hasztagiem#bezpieczniWPolsce i razem z nami informujcie o niebezpiecznych sytuacjach. Wysyłajcie swoje zdjęcia i nagrania na adres dziejesie.wp.pl bądź nasz profil na Facebooku WP Dziejesie.