Koronawirus. Wrocław. Szpital tymczasowy do końca listopada. Przyjmie 400 pacjentów
Koronawirus w Polsce. Koniec listopada to realny termin, w którym szpital polowy przy ul. Rakietowej we Wrocławiu będzie w stanie przyjąć pierwszych pacjentów. Placówka tymczasowa pomieści 400 osób.
Koronawirus w Polsce. Kilka dni temu wojewoda dolnośląski podjął decyzję, że Wrocław doczeka się szpitala polowego. To konieczność w związku z coraz większym wzrostem zachorowań na COVID-19 w regionie. Placówka tymczasowa funkcjonować będzie w Centrum Konferencyjnym przy ul. Rakietowej.
Koronawirus. Szpital tymczasowy we Wrocławiu do końca listopada. Przyjmie 400 pacjentów
Chociaż na Dolnym Śląsku już teraz brakuje miejsc w szpitalach, to szpital polowy przy ul. Rakietowej będzie gotowy najwcześniej pod koniec listopada. Pomieści on 400 łóżek dla chorych na COVID-19. Wyposażony będzie też w 50 respiratorów dla tych, którzy najciężej przechodzą zakażenie koronawirusem.
- To nie będzie sala z łóżkami z dla chorych, ale szpital, w związku z tym będzie tam pełna diagnostyka – tomograf komputerowy, stacje RTG oraz duża apteka. Będą tam sale zabiegowe, z których jedna będzie przypominała salę operacyjną - mówi PAP Maciej Bluj, pełnomocnik wojewody dolnośląskiego ds. szpitala tymczasowego.
Jak poinformował Bluj, pierwsze prace przygotowujące szpital polowy przy ul. Rakietowej już ruszyły. Dodatkowo ukończony jest już w dużej części program funkcjonalno-użytkowy nowej placówki medycznej. Jest on konsultowany z Uniwersyteckim Szpitalem Klinicznym, który będzie prowadził szpital polowy.
Szpital ma zostać wyposażony w sprzęt, który w pierwszej kolejności pochodzić będzie z Agencji Rezerw Materiałowych. - Cześć sprzętu zostanie dostarczona przez wykonawców na przykład systemy wentylacyjne czy dostawy tlenu – dodaje Bluj.
Rekrutacja do szpitala polowego ma być prowadzona w porozumieniu z Uniwersyteckim Szpitalem Klinicznym.