Koronawirus. Selfie z kwarantanny. Wrocławscy policjanci cieszą się z nowej aplikacji
Aplikacja "Kwarantanna domowa" już działa. Ministerstwo Cyfryzacji już kilka dni temu rozpoczęło jej udostępnianie. Wrocławscy policjanci cieszą się z tego udogodnienia.
Wszyscy, którzy zdecydują się na zainstalowanie aplikacji na swoich telefonach i zechcą wysyłać swoje zdjęcia potwierdzające podporządkowanie się zasadom odosobnienia i potwierdzające obecność w domu, zwolnią lokalne patrole policji z wizyt pod swoimi domami.
Do tej pory "aresztantów", czyli wszystkich zatrzymanych przez wirusa w domach lub w innych wybranych miejscach, odwiedzali funkcjonariusze. Kwarantannie domowej poddawane są osoby, które wróciły z wyjazdów zagranicznych lub miały kontakt z osobami zakażonymi koronawirusem. Nie wolno im opuszczać wyznaczonego miejsca.
Policjanci dzwonili, prosili o pokazanie się w oknie, często też pytali o zdrowie i potrzeby odosobnionego. Teraz dzięki darmowej, łatwej do pobrania w sklepach Google Play i App Store aplikacji policja będzie miała mniej pracy.
- System przyjmuje się powoli, ale jest wdrażany. Zachęcamy do korzystania z tego usprawnienia. To ułatwia nam działanie, bo kontrolę przejmuje wtedy elektroniczny system - wyjaśnia nadkomisarz Kamil Rynkiewicz, rzecznik KWP.
Nie trzeba więc fizycznie odwiedzać odseparowanych. Teraz osoby, które pobrały aplikację, dostają SMS-a z prośbą o zrobienie sobie zdjęcia. Czasem takich próśb wysyła się kilka - chodzi jednak o kontrolowanie o różnych porach dnia i o element - jak określił to minister cyfryzacji Marek Zagórski - zaskoczenia.
System porównywania twarzy pozwala sprawdzić, czy osoba na zdjęciu to ta która figuruje w spisie poddanych kwarantannie domowej - wgranie aplikacji wiąże się z koniecznością nadesłania wzoru twarzy. Aplikacja ma też dodatkowe funkcje - pozwala na korzystanie ze specjalnej infolinii i łączy z lokalnymi ośrodkami pomocy społecznej, gdzie kierować można prośby o dostarczenie leków i artykułów spożywczych. Ministerstwo Cyfryzacji zapowiada, że w następnych dniach pojawią się kolejne funkcje.
Na kwarantannie przebywa w Polsce już niemal 10 tysięcy osób. Objęci nią są nie tylko przybywający z zagranicy, ale nawet ratownicy, zespoły lekarzy, policjanci. Nie wszyscy Dolnoślązacy są w stanie poddać się rygorom odosobnienia. Borak subordynacji i incydenty oddalenia się z miejsca kwarantanny policjanci stwierdzali w ostatnich dniach wielokrotnie. Policja przypomina, że za takie czyny grozą już surowe kary w postaci grzywny w wysokości 30 tysięcy złotych.