Kłodzko. Sprawa śmierci 3‑letniej Hani. Dyrektor MOPS zrezygnowała z pracy
W lutym w Kłodzku doszło do śmierci 3-letniej Hani, która zmarła wskutek kopnięcia w brzuch przez partnera jej matki. W związku z tymi wydarzeniami z pracy zrezygnowała dyrektor kłodzkiego MOPS. Kontrola w instytucji wykazała bowiem, że pracownica MOPS wiedziała o przemocy w rodzinie, ale nic z tym nie zrobiła.
Dramat 3-letniej Hani rozgrywał się przez wiele miesięcy. Kontrola przeprowadzona w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Kłodzku wykazała rażące uchybienia. Asystent rodziny, która miała nadzorować Lucynę K. - matkę dziewczynki, wielokrotnie odnotowywała u Hani ślady pobicia. Jednak nic z tym nie zrobiła.
Z raportu, jaki powstał po decyzji burmistrza Kłodzka, można się było dowiedzieć, że na awantury w mieszkaniu Lucyny K. i zachowanie jej konkubenta Łukasza B. skarżyli się również sąsiedzi. Pracownica MOPS poleciła wówczas matce Hani, by unikała kontaktu z innymi lokatorami.
Kłodzko. Sprawa śmierci 3-letniej Hani. Dyrektor MOPS zrezygnowała z pracy
Burmistrz Kłodzka Michał Piszko zapowiadał, że w związku z rażącymi uchybieniami w MOPS, do końca miesiąca podejmie określone kroki, co do dalszej działalności tej instytucji. Jednak dyrektor MOPS nie czekała na to, jakie konsekwencje wyciągnie włodarz miasta i złożyła rezygnację z pracy. Została ona przyjęta przez burmistrza.
Wakacje bez maseczek? Ekspert wskazuje na istotny czynnik
Jak poinformował serwis klodzko24.pl, w MOPS przeprowadzono też drugą część kontroli. Tym razem prześwietlono pracę innych asystentów rodzin. Sprawdzenie teczek osobowych poszczególnych rodzin wykazało, że w tych przypadkach również dochodziło do nieprawidłowości.
- Kontrolą doraźną objęto 20 dokumentacji rodzin wspieranych przez asystentów, w których kontrolujący stwierdził nieprawidłowości popełnianych nie tylko przez asystentów rodzin, ale także przez innych pracowników związanych z realizacją wsparcia dla rodzin dysfunkcyjnych - poinformował Daniel Jakubowski, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Kłodzku.
Z realizacją wniosków pokontrolnych i poprawą pracy MOPS będzie musiało się uporać już nowe kierownictwo placówki.
Kłodzko. Śmierć 3-letniej Hani. Matka dziewczynki i jej konkubent w areszcie
Matka Hani i jej konkubent początkowo twierdzili, że 3-latka zmarła po tym, jak była polewana zimną wodą pod prysznicem. Miała to być kara za zmoczenie łóżka. Dlatego pierwotnie podejrzewano, że u dziewczynki doszło do wychłodzenia organizmu. Sekcja zwłok wykazała jednak, że u Hani doszło do pęknięcia śledziony i wątroby, po tym jak została kopnięta w brzuch przez B.
Lucyna K. i Łukasz B. przebywają obecnie w areszcie. Za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem 30-latce i jej 25-letniemu partnerowi grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.
źródło: 24klodzko.pl