Dolny Śląsk. Kłodzko liczy straty po ulewach. Woda odsłoniła zniszczenia
Gwałtowne burze przeszły w sobotę, 22 sierpnia przez Dolny Śląsk. Miastem, które ucierpiało najbardziej, jest Kłodzko. Oberwanie chmury doprowadziło do zniszczenia wielu obiektów i dróg.
23.08.2020 | aktual.: 01.03.2022 13:48
Dzień po ulewach woda opada, odsłaniając zniszczenia. Miasto rozpoczęło szacowanie strat. Wiadomo, że uszkodzone są nawierzchnie dróg, m.in. na ulicach Bohaterów Getta i Hołdu Pruskiego. Zalany zostały stadion Nysy Kłodzko oraz Podzielna Trasa Turystyczna. Z ulicy Korczaka wymyło asfalt.
Dolny Śląsk. Kłodzko liczy straty po ulewach. Woda odsłoniła zniszczenia
Straty dotknęły także mieszkańców. Z wielu piwnic do tej pory nie zniknęła woda. Zalane zostały dobra trzymane w nich przez lokatorów budynków. Miasto skupi się jednak przede wszystkim na naprawie głównych punktów. "Ulica Hołdu Pruskiego będzie wymagała odbudowy" - ocenia na Facebooku Michał Piszko, burmistrz Kłodzka.
Żywioł dotknął także Ośrodek Sportu i Rekreacji. "Szanowni Państwo, dziś przez Kłodzko przeszła ulewa. Spadło 47 litrów wody na metr kwadratowy. Wiele miejsc zostało podtopionych, w tym OSiR. Radzimy sobie, zresztą jak zawsze. Przed nami jednak dużo sprzątania. Dlatego też przez kilka najbliższych dni ośrodek będzie zamknięty. Za utrudnienia przepraszamy, mamy nadzieje, że spotka się to ze zrozumieniem" - napisali przedstawiciele OSiR-u na oficjalnym Facebooku ośrodka.
Na szczęście prognozy pogody są optymistyczne i nie zakładają one w najbliższym czasie podobnych zjawisk atmosferycznych. Oznacza to, że przedstawiciele miasta będą mieli czas na oszacowanie strat i pierwsze działania mające na celu przywrócenie Kłodzka do normalnego funkcjonowania. Z pewnością najwięcej czasu zajmie doprowadzenie uszkodzonych dróg do stanu używalności. Przez jakiś czas mieszkańcy muszą się liczyć z utrudnieniami.