Al Di Meola zagrał na festiwalu "Wrocław Non Stop"

Al Di Meola dotarł do Wrocławia z opóźnieniem i wyszedł na scenę niemalże prosto z samolotu. Maszyna, którą gitarzysta podróżował z Neapolu do Berlina miał awarię i został zawrócony do Włoch. W trybie awaryjnym załatwiono inny samolot, a ze stolicy Niemiec Di Meola przyleciał wynajętą awionetką. Zespół przed występem nie zdążył odbyć próby, jednak okazało się, że muzycy są w świetnej dyspozycji, a kilka tysięcy ludzi na Rynku bawiło się znakomicie.

Al Di Meola zaprezentował podróż przez wiele muzycznych stylów, od jazzu, flamenco, przez rytmy latynoskie, aż po rocka. Kolejne utwory były przyjmowane przez widownię, nazwaną przez Di Meolę najlepszą w Europie, entuzjastycznie. Widzowie przerywali wirtuozerskie zagrywki gitarzysty brawami i okrzykami, a kiedy muzyk zapowiedział utwór napisany "wiele lat temu dla tria z Johnem i Paco", radość na Rynku sięgnęła zenitu.

Muzycy grali prawie dwie godziny, a potem wyszli jeszcze do bisów, wywoływani przez długie brawa publiczności.

Al Di Meola należy do czołówki światowej sceny jazzowej. Jest uważany za jednego z najciekawszych gitarzystów na świecie. W latach 1976-1992 zdobył 13 nagród prestiżowego "Guitar Player Poll", najwięcej nagród przyznanych indywidualnemu wykonawcy w historii tego magazynu. Stał się najmłodszym gitarzystą na ich liście "Gallery of Greats".

Di Meola debiutował w roku 1974 w grupie Return to Forever z Chickiem Coreą, Stanleyem Clarke'iem i Lennym Whitem. Potem gitarzysta rozpoczął swoją karierę solową, która zaowocowała kilkunastoma płytami nagranymi w pojedynkę, oraz dwoma w słynnym gitarowym trioáJohn McLaughlin - Al Di Meola - Paco De Lucia. Nagrany przez nich album "Friday Night in San Francisco" sprzedany został dotychczas w nakładzie ponad 1,5 miliona egzemplarzy.

Artysta nagrał w sumie kilkadziesiąt płyt. Najnowszy album pod tytułem "Cosmopolitan Life", Al Di Meola stworzył we współpracy z popularnym w Rosji wokalistą Leonidem Augutinem.