Wrocław: wyłowiono ciało z Odry. To poszukiwany od tygodnia student Akademii Wojsk Lądowych
We Wrocławiu, w okolicy mostów Mieszczańskich, wyłowiono z Odry ciało młodego mężczyzny. Policja potwierdziła, że jest to zaginiony tydzień temu Maciej Dębski - 21-letni student Akademii Wojsk Lądowych.
„Około godz. 12 dostaliśmy informację od przechodnia, że w okolicy mostów Mieszczańskich dryfuje ciało człowieka” - informuje asp. szt. Łukasz Dutkowiak, rzecznik Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu, w rozmowie z Gazetą Wyborczą. „Na miejsce udał się patrol, który potwierdził, że znaleziono zwłoki młodego mężczyzny” - dodał. Ciało wyłowiono 300 metrów od mostów, od strony Kępy Mieszczańskiej.
Na miejscu zdarzenia prace rozpoczął prokurator. Wydobyte z rzeki ciało zostanie okazane rodzinie zaginionego Macieja Dębskiego. „Policjanci rozpoznali mężczyznę i zidentyfikowali go na podstawie zdjęć, którymi dysponowali” – powiedział Dutkowiak.
Poszukiwania Macieja Dębskiego trwały od tygodnia. 21- letni student Akademii Wojsk Lądowych zaginął w niejasnych okolicznościach w nocy z 14 na 15 października, we Wrocławiu. Policja ustaliła, że mężczyzna w godzinach wieczornych w dniu zaginięcia przebywał wraz ze znajomymi w jednej z restauracji na terenie wrocławskiego Rynku. W niewyjaśnionych do tej pory okolicznościach, miało dojść między nimi do bójki. W jej wyniku 21- latek miał zostać lekko poturbowany i krwawił.
Ślady krwi Macieja Dębskiego znaleziono na ulicy Ruskiej, a także, jak wynika z informacji rodziny (do której dotarli dziennikarze TVN24), w okolicach Odra Tower i mostu Mieszczańskiego. Ostatni raz kamery zarejestrowały chłopaka niewiele dalej, na ulicy Kurkowej. Tam ślad po młodym studencie się urwał.