Wrocław: wioślarze popłyną dla chorych na nowotwór dzieci
Wioślarska ósemka złożona ze studentów i absolwentów Uniwersytetu Wrocławskiego w tydzień ma zamiar przepłynąć 500 km. Wszystko to dla dzieci z chorobą nowotworową.
11.09.2015 09:35
Odrą od Wrocławia do Bałtyku – łącznie około 500 kilometrów – chcą popłynąć wioślarze z Uniwersytetu Wrocławskiego i dają sobie na to siedem dni. Swoim wyczynem chcą zebrać pieniądze potrzebne dla dzieci z chorobami nowotworowymi.
- 12 września wioślarze wypłyną z przystani Na Grobli we Wrocławiu. Spływu dokonają drewnianą łodzią wioślarską typu 8+, znanej jako ósemka ze sternikiem. Podczas tygodniowego wyczynu będą musieli się zmierzyć ze zmiennymi warunkami pogodowymi, zmęczeniem i własnymi, ludzkimi słabościami – mówi Bohdan Lewków z Sekcji Wioślarskiej UWr.
To właśnie dla dzieci walczących z nowotworami wioślarze chcą zebrać 3000 złotych i mają nadzieję, że pojawią się chętni do wsparcia ich inicjatywy. Na chwilę obecną na stronie siepomaga.pl wioślarzom udało się zebrać 415 złotych.
W osadzie, która w sobotę wyruszy w siedmiodniowy spływ znaleźć można studentki i studentów m.in. prawa, administracji, ekonomii czy biotechnologii. Co roku z sukcesami rywalizują z osadami polskimi i zagranicznymi.
- Przed zawodami każdy dzień zaczyna się o 5 rano, a o 6.00 rozpoczyna się 10-kilometrowy trening. Po jego zakończeniu osada idzie na zajęcia na uczelnię, a po ich zakończeniu odbywa kolejny 10-kilometrowy trening – dodaje Bohdan Lewków.
Zebrane przez wioślarzy pieniądze trafią na rzeczy Fundacji „Na ratunek dzieciom z chorobą nowotworową”, która od 25 lat zajmuje się wsparciem dla dzieci walczących z nowotworami. Fundacja finansuje kosztowne leczenie i rehabilitację, dokonuje zakupu sprzętu medycznego oraz wspiera badania naukowe dotyczące leczenia i diagnostyki w zakresie nowotworów.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .