Wrócili z frontu. Rosjanie mordują i okaleczają w kraju
Rosjanie, którzy wracają z frontu, popełniają w kraju szereg przestępstw. Niezależny rosyjski serwis śledczy Werstka obliczył, że mowa nawet o 200 ofiarach - zamordowanych, okaleczonych i pobitych.
Według medialnych wyliczeń Rosjanie, którzy wrócili z frontu w Ukrainie do kraju, dopuścili się co najmniej 84 przestępstw z ofiarami w ludziach. Katalog przewinień jest długi. To m.in.: morderstwa i spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, które skutkowało śmiercią.
W wyniku tych działań zginęło 107 Rosjan, a ponad stu zostało ciężko rannych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W sprawach sądowych oskarżonych zostało 176 żołnierzy, z czego 91 zostało ułaskawionych. Spośród 134 opublikowanych wyroków sądów, w dwóch na trzy przypadki, jako okoliczność łagodzącą uwzględniono udział w wojnie.
Werstka zaznacza, że opisuje wyłącznie przestępstwa oficjalnie zarejestrowanych przez organy ścigania. Ocenia jednak, że w rzeczywistości ofiar jak i sprawców może byc dużo więcej.
Wojskowi karani za morderstwa. Historyczny rekord
Mediazona natomiast wylicza, że w 2023 roku w Rosji za morderstwo skazano aż 116 wojskowych. Portal zaznacza, że liczba spraw karnych o morderstwo w stosunku do wojskowych osiągnęła historyczny rekord.
Dla porównania w 2021 roku sądy skazały za morderstwo 21 wojskowych, a w 2022 roku - 13.
Wielu spośród skazanych wojskowych to najemnicy z Grupy Wagnera. Nic dziwnego, bo w szeregi prywatnej jednostki wojskowej wcielano masowo skazanych za najcięższe przestępstwa, którzy dzięki temu mogli opuścić więzienia.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Możliwa deportacja Ukraińców? Jest stanowisko USA i Berlina