Kosiniak o powszechnym poborze do wojska. Wszystko już jasne
Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz był gościem Radia Zet. Skomentował poranny zmasowany atak na Ukrainę, a także przyznał, że "NATO i Polska musi być gotowa" na każdy scenariusz w związku z rosyjską agresją. Padło także pytanie o powrót powszechnego poboru do wojska.
Wróci powszechny pobór do wojska? Minister obrony odpowiedział wprost 
Minister obrony narodowej podkreślił, że "od rana wszystkie systemy bezpieczeństwa w Polsce są w pełnej gotowości". Ma to związek ze zmasowanym atakiem Rosji na Ukrainę. Jeden z pocisków leciał w kierunku naszego kraju.
Zmasowany atak na Ukrainę
Wicepremier i szef MON zaznaczył, że tego typu ataki "od końca zeszłego roku powtarzają się coraz częściej". Pytany, co to oznacza, odpowiedział, że Rosja jest przygotowana do powtarzania zmasowanych ataków, ponieważ "odrobiła straty, które poniosła na początku wojny". - Przestawiła produkcję na tryb wojenny, ma sojuszników, takich jak Korea Północna, którzy dostarczają im bardzo dużo amunicji i sprzętu wojskowego - stwierdził.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szturm Wąsika i Kamińskiego na Sejm. "Będę głosował, bo jestem posłem"
Wróci pobór powszechny?
Pytany o to, jak wyglądają polskie procedury na wypadek takiego ataku (na Ukrainę) odpowiedział, że jest pełen algorytm postępowania, w ramach którego podrywane są np. polskie i sojusznicze samoloty F-16, a także uruchamiane są "wszystkie systemy obrony rakietowej, przeciwpowietrznej". - Jest cały algorytm postępowania opisany na wypadek takiej sytuacji - dodał.
Kosiniak-Kamysz został zapytany także o kwestie powrotu powszechnego poboru do wojska. - Pobór powszechny jest zawieszony. Jest dobrowolna służba wojskowa i powinna zostać utrzymana - odpowiedział.
