Jan Filip Libicki rozważa poparcie kandydata PiS na RPO Bartłomieja Wróblewskiego. - To fantastyczny kandydat? - zapytał senatora PSL prowadzący "Newsroom" WP Patrycjusz Wyżga. - Gdyby tak było, to bym to panu powiedział, a tak nie uważam - skomentował Libicki. Dodaje, że zna wagę swojego głosu i podkreśla, że jeszcze nie podjął decyzji. Polityk Polskiego Stronnictwa Ludowego zdaje sobie sprawę, że poparcie Wróblewskiego oznacza oddanie kolejnej instytucji PiS. Z drugiej strony kandydat PiS-u ma konserwatywne poglądy, które są bliskie Libickiemu, ale wątpliwości budzi niezależność partyjna na stanowisku RPO. Senator zaznacza, że ku Wróblewskiemu mogłaby go przekonać dwójka zastępców o innych poglądach, która uzyskałaby poparcie opozycji.