Tusk ogłosił decyzję. Sieć już zalała lawina komentarzy
Od 7 lipca Polska przywraca czasowe kontrole na granicy z Niemcami i Litwą - poinformował we wtorek premier Donald Tusk. Szef rządu podkreśla, że to zdecydowana odpowiedź na zagrożenia związane z nielegalną migracją. Po ogłoszeniu decyzji sieć zalała lawina komentarzy.
- Podjęliśmy decyzję, że przywracamy czasową kontrolę na granicy Polski z Niemcami i Polski z Litwą. Decyzja zapadła dziś. Wejdzie w życie ze względów organizacyjnych w poniedziałek 7 lipca. Do tego czasu odpowiednie służby, w tym przede wszystkim Straż Graniczna, zostały zobowiązane do logistycznego przygotowania tej operacji - poinformował we wtorek premier Donald Tusk.
- Od razu uprzedzam, że nasza decyzja jest - mam nadzieję - czasowa i nie będziemy musieli długo tego robić, ale jest nieodwołalna niezależnie od tego, ile to emocji może wzbudzić w innych stolicach. Tutaj chodzi o naprawdę skuteczne działanie państwa polskiego - dodał Tusk.
Polityczna burza w sieci. Posypały się komentarze
"Polska dba o swoje granice, niezależnie od komfortu innych stolic" - przekonuje europoseł KO Krzysztof Brejza. Odpowiedział też posłowi PiS Zbigniewowi Kuźmiukowi, który stwierdził, że trzeba było wprowadzić kontrole na granicy z Niemcami zaraz po tym, jak wprowadzili je Niemcy. "Przypomnijmy, że Niemcy wprowadzili kontrole w październiku 2023 - w czasie rządu M. Morawieckiego" - komentuje Brejza.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Nie mają prawa". Ministra zapowiada interwencję ws. patroli na granicy
"Nie ma zgody dla nielegalnej emigracji. To obowiązek wobec polskich obywateli i wobec europejskiej wspólnoty" - zapewnia w sieci europoseł PO Michał Szczerba.
"Czemu dopiero teraz? Problem mamy od końca 2023 roku" - dopytuje na platformie X szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.
Z kolei Dariusz Matecki z PiS przekonuje, że to "sukces obrońców polskich granic". "Wracają kontrole graniczne! Tylko powiedzmy to wprost: kłamy i niemieckiemu agentowi Donaldowi Tuskowi nie można wierzyć. Nadal trzeba pilnować, żeby nie sprowadzali do Polski tysięcy nielegalnych migrantów z Niemiec" - pisze Matecki w mediach społecznościowych.
"Bezpieczeństwo na pierwszym miejscu. Porządkowanie dotyczy także bojówek, które uzurpują sobie prawo do kontroli granic" - komentuje zaś Monika Wielichowska z KO, odwołując się do obywatelskich patroli na granicy z Niemcami.
"Dobrze, że rząd się ugiął i wprowadza kontrolę na granicy z Niemcami i Litwą. Jednak ja bym specjalnie nie ufał zapewnieniom Donalda Tuska. Ten człowiek, gdy otwiera oczy, to kłamie. Trzeba ich pilnować, żeby pewnego dnia nie obudzić się z murzynem w łóżku"- grzmi w sieci Janusz Korwin-Mikke.
"Presja ma sens! Po bezprecedensowej mobilizacji Polaków na granicy z Niemcami i naszych interwencjach poselskich w Świecku, w Zgorzelcu i w Szczecinie premier podjął decyzję o przywróceniu kontroli granicznych" - napisał z kolei na X Krzysztof Bosak.
Źródło: PAP, X