ŚwiatWpływowi politycy ostrzegają przed atakiem Państwa Islamskiego na cele w USA i Europie Zachodniej

Wpływowi politycy ostrzegają przed atakiem Państwa Islamskiego na cele w USA i Europie Zachodniej

Bojownicy Państwa Islamskiego rozważają przeprowadzenie zamachów terrorystycznych na cele w USA i Europie Zachodniej - ostrzegli szefowie komisji ds. wywiadu obu izb amerykańskiego Kongresu. Wezwali prezydenta Baracka Obamę, by uniemożliwił plany dżihadystów.

Wpływowi politycy ostrzegają przed atakiem Państwa Islamskiego na cele w USA i Europie Zachodniej
Źródło zdjęć: © WP.PL | Łukasz Szełemej

Państwo Islamskie to grupa niezwykle niebezpiecznych ludzi, którzy będą zabijali bez opamiętania - powiedziała szefowa senackiej komisji ds. wywiadu, Demokratka Dianne Feinstein, w programie "Meet the Press" telewizji NBC. - Zapowiedzieli, że nie zamierzają przestać, że przyjdą po nas, jeśli tylko będą mogli, i "upuszczą nam krwi" - dodała.

Zdaniem przewodniczącego komisji ds. wywiadu Izby Reprezentantów, Republikanina Mike'a Rogersa, Państwo Islamskie chce przeprowadzić spektakularny atak na Zachodzie, aby "podtrzymać wrażenie, że jest obecnie najważniejszym dżihadystycznym ugrupowaniem na świecie". To z kolei miałoby ułatwić mu gromadzenie funduszy oraz rekrutowanie bojowników. Rogers powiedział to w rozmowie z telewizją Fox News.

Zagrożenie stanowią m.in. zradykalizowani obywatele amerykańscy, którzy szkolili się w szeregach Państwa Islamskiego - podkreślił Rogers. Według niego ugrupowanie to wyszkoliło setki Amerykanów, którzy mogą z łatwością wrócić do kraju.

Jak powiedział Republikanin, służby specjalne śledzą obywateli USA, o których wiadomo, że podróżowali do regionów, gdzie walczą bojownicy Państwa Islamskiego.

Feinstein i Rogers zaapelowali do prezydenta Obamy o działania mające zapobiec terrorystycznym atakom Państwa Islamskiego na amerykańskiej ziemi. Obecnie kontroluje ono znaczne obszary w Iraku i Syrii oraz odpowiada za śmierć setek cywilów, w tym amerykańskiego dziennikarza Jamesa Foleya.

Zarówno Feinstein jak i Rogers są regularnie i szczegółowo informowani o sytuacji przez amerykańskie agencje wywiadowcze - przypomina agencja Associated Press.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (46)