Medale Wolności od Baracka Obamy
Prezydent Barack Obama powinien w jakiejś formie przeprosić za określenie "polski obóz śmierci" użyte przez niego podczas ceremonii uhonorowania Jana Karskiego Medalem Wolności - to dominująca opinia w polskich i amerykańskich komentarzach po jego gafie.
- Barack Obama musi przeprosić. Nie tylko Polonię, lecz także pamięć Karskiego i wszystkich Polaków, którzy starali się uratować Żydów. To jest szok i wstyd, że tak powiedział - powiedział prezes Fundacji Kościuszkowskiej, znany dziennikarz i laureat nagrody Pulitzera, Alex Storozynski.
- To medal nie tylko dla Karskiego. To medal dla wszystkich Polaków, którzy uratowali Żydów w czasie II wojny światowej - dla Ireny Sendlerowej, dla Witolda Pileckiego, dla 6 tysięcy ludzi uhonorowanych w Yad Vashem (instytucie w Izraelu upamiętniających ludzi ratujących Żydów przed zagładą). W USA mówi się wiele o Polakach, że zrobili tyle zła w czasie wojny. Tak, było Jedwabne, był pogrom kielecki. Czy Polacy mogli zrobić więcej, żeby Żydów ratować? Tak - ale też nikt nie zrobił w tym celu tyle, co Polacy - dodał.