PolskaWotum nieufności za wzrost akcyzy?

Wotum nieufności za wzrost akcyzy?

SLD nie wyklucza złożenia wniosku o
odwołanie minister finansów Teresy Lubińskiej, jeśli rząd
podniesie akcyzę na paliwa.

To nie jest wykluczone. Nie możemy pozwolić na to, żeby ceny paliwa wzrosły. Uczynimy to, jeśli rząd podniesie akcyzę na paliwa. Jeśli to stanie się faktem, to wniosek będzie - zapowiedział w radiowych Sygnałach Dnia szef SLD Wojciech Olejniczak.

Obecny rząd powinien utrzymać akcyzę na minimalnym poziomie. Jeśli ktoś chce ją podnosić, będziemy się temu przeciwstawiać. SLD chce dbać o tych, którzy są biedni i nie mają pieniędzy. Nieczytelnych informacji z ministerstwa finansów nazbierało się sporo i dlatego wniosek taki może być uzasadniony. Sojusz przeprowadzi we wtorek dyskusję w tej sprawie - dodał.

Szef SLD zapowiedział, że jego partia wnikliwie będzie przyglądać się, jak ministrowie obecnego rządu wywiązują się z wyborczych obietnic.

Olejniczak skrytykował decyzję o zakazie zorganizowania Marszu Równości w Poznaniu i postępowanie wojewody wielkopolskiego Andrzeja Nowakowskiego (SLD), który podtrzymał decyzję prezydenta Poznania Ryszarda Grobelnego o zakazie zorganizowania Marszu, motywując to względami bezpieczeństwa. Marsz odbył się wbrew zakazowi władz miasta i województwa.

Dziwię się decyzji wojewody wielkopolskiego, że nie uchylił tego zakazu i poparł prezydenta Poznania - podkreślił. Lider SLD nie powiedział, czy partia podejmie jakieś kroki i ukarze wojewodę.

Zaznaczył, że Sojusz będzie wspierać wszystkie organizacje, które chcą prowadzić pokojowe manifestacje i chcą domagać się równych praw dla wszystkich

Jego zdaniem, udział policji w Marszu Równości to zły początek ministra MSWiA Ludwika Dorna. Policja w brutalny sposób interweniowała w Poznaniu - podkreślił.

Olejniczak zapowiedział też, że Sojusz będzie dążył do tego, aby w wyborach samorządowych powstał jeden komitet wyborczy i jedna lista lewicy. Chcemy stworzyć porozumienie w tej sprawie, będzie jedna wspólna lista lewicy - podkreślił.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)