Wojsko gotowe na przyjęcie F-16
W listopadzie Siły Powietrzne otrzymają pierwsze cztery samoloty F-16, dwa z nich przylecą z USA 9 listopada do podpoznańskich Krzesin, gdzie odbędzie się uroczystość nadania im polskiej nazwy. MON zapewnia, że wszystko jest gotowe na przyjęcie pierwszych maszyn. Od połowy stycznia piloci zaczną wykonywać loty szkoleniowe.
Rzecznik MON Piotr Paszkowski powiedział, że zaległości sprzed kilku miesięcy udało się nadrobić i infrastruktura naziemna, przygotowywana od 2001 r., pozwala przyjąć pierwsze samoloty wielozadaniowe.
To kolejny krok w przechodzeniu z techniki wschodniej na zachodnią, F-16 zmieni oblicze naszych Sił Powietrznych - podkreślił ich dowódca gen. broni Stanisław Targosz. Zaznaczył, że wprowadzenie samolotu F-16 oznacza zmiany w systemach nawigacji, łączności, dowodzenia i uzbrojenia, w także zmiany w mentalności, związane z nowymi procedurami. Dodał, że z nowego systemu będą korzystały z czasem także siły lądowe i morskie.
MON zapewnia, że prace wykonane w bazie w Krzesinach w pełni zabezpieczają eksploatację F-16. Wojsko zbudowało lub wyremontowało budynki o łącznej kubaturze ponad 300 tys. m sześc. i przygotowało setki tysięcy metrów kwadratowych nowych nawierzchni. Lotnisko w Krzesinach otrzymało oczyszczalnię ścieków, oczyszczalnię wód opadowych i obwałowania chroniące przed hałasem.
W uroczystości przekazania dwóch samolotów weźmie udział prezydent Lech Kaczyński, a jego żona Maria odsłoni na samolocie biało-czerwoną szachownicę i nada polskim F-16 wyłonioną w konkursie nazwę.
W konkursie zgłoszono blisko 120 propozycji, w tym Bielik, Błyskawica, Grom Jastrząb, Jaskółka, Krogulec i Szerszeń. Na nazwę, która wygrała, głosowało 1701 osób. Zostanie ona ogłoszona podczas uroczystości. Jeśli pogoda będzie sprzyjająca, imprezie z udziałem 3 tys. osób będzie towarzyszyć pokaz lotów samolotów TS- 11 Iskra i MiG-29.
Za dostawę F-16 odpowiadają Amerykanie i to ich piloci sprowadzą samoloty do Krzesin. Jednym z nich przyleci ppłk Rościsław Stepaniuk - jeden z pierwszych polskich lotników, którzy ukończyli kurs w Fort Worth w Teksasie.
Polska zakupiła 48 wielozadaniowych samolotów bojowych F-16, z tego 12 w dwumiejscowej wersji szkolno-bojowej. Pierwsza eskadra - 16 samolotów - ma być gotowa do normalnych działań w 2008 r., wszystkie polskie F-16 - w 2012 roku. W USA szkoli się obecnie 48 pilotów, 36 z nich na F-16, a 12 na T-38. W 2007 r. ma się rozpocząć szkolenie pilotów F-16 w kraju. W Stanach Zjednoczonych szkoli się też 170 specjalistów obsługi naziemnej, ponad 50 z nich do stopnia instruktora. Za pięć lat Siły Powietrzne chcą mieć 78 pilotów latających F-16, do 2008 r. 2 tys. osób ma być gotowych do eksploatacji systemu F-16.
Polska będzie 23. państwem eksploatującym F-16 i siódmym krajem europejskim używającym tego samolotu. Dostarczana Polsce wersja Block 52+ jest najnowocześniejszą spośród systemów F-16 państw NATO. Nowszą wersję - Block 60 - kupiły Zjednoczone Emiraty Arabskie ; wykorzystuje ona częściowo technikę cywilną i nie spełnia pewnych standardów NATO. Polski F-16 będzie kompatybilny z NATO-owskimi (w tym oczywiście amerykańskimi) siłami powietrznymi. Cena jednego takiego samolotu bez uzbrojenia to ok. 42 mln dolarów.