Tusk stawia sprawę jasno. "Europa musi traktować serio"
- Jeżeli chcemy, by USA były zaangażowane w politykę bezpieczeństwa Ukrainy i Europy, państwa europejskie muszą na serio traktować swoje natowskie zobowiązania i stanąć na wysokości zadania w kwestii wydatków na obronność - stwierdził Donald Tusk.
Podczas konferencji prasowej w Warszawie, Tusk podkreślił, że Polska planuje wydawać 4,7 proc. PKB na obronność, co powinno być wzorem dla innych krajów europejskich.
Tusk dodał, że jeśli państwa europejskie staną na wysokości zadania, zmieni się także optyka Waszyngtonu. - Nikt już za nas nie załatwi problemu naszego bezpieczeństwa. Jeśli wszystkie państwa europejskie zaczną na serio traktować swoje NATO-wskie zobowiązania, Ameryka będzie z satysfakcją dalej współpracowała z nami - powiedział premier po spotkaniu z Wołodymyrem Zełenskim.
Zełenski liczy na USA
Prezydent Ukrainy podkreślił natomiast, że USA są "partnerem strategicznym stabilności na świecie". - Ameryka jest największym darczyńcą wsparcia i jest najbardziej zaangażowana w odparcie agresji rosyjskiej. Liczymy na kontynuację tej polityki wzmacniania Ukrainy - oświadczył Zełenski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ekspert nie ma złudzeń. Zdradził, kiedy skończy się wojna w Ukrainie
Zełenski zaznaczył, że dla Ukrainy kluczowe jest zakończenie wojny poprzez sprawiedliwy pokój. - W tej chwili uważamy, że gwarancją bezpieczeństwa jest członkostwo w NATO i UE - powiedział prezydent Ukrainy.
Czytaj więcej:
