Trwa ładowanie...

Wojna na terytorium Rosji? "Nikogo pytać się nie będziemy"

Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego Ukrainy Ołeksij Daniłow w wywiadzie dla czasopisma "Kyiv Post" powiedział, że "jeśli sytuacja będzie tego wymagała, ukraińskie siły zbrojne mogą znaleźć się także na terytorium Rosji". Podkreślił, że Ukraina zareaguje również w przypadku rozpoczęcia działań wojennych z terytorium Białorusi.

Wojska ukraińskie na terytorium Rosji? Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego Ukrainy nie wykluczaWojska ukraińskie na terytorium Rosji? Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego Ukrainy nie wykluczaŹródło: PAP, fot: PAP/EPA/MAXIM SHIPENKOV
dsuj1br
dsuj1br

Odpowiadając na pytanie, czy armia ukraińska może znaleźć się na terytorium Rosji w celu obrony Ukrainy, Daniłow powiedział: "Jeśli dla obrony naszego kraju konieczne będzie pojawienie się tam, gdzie uznamy to za niezbędne, to tam będziemy. I nikogo pytać się nie będziemy. A wszystkie te gadania, że nie można kogoś drażnić, to bzdury".

Daniłow podkreślił też, że Ukraina będzie reagować, jeśli działania wojenne rozpoczną się z terytorium Białorusi.

- Białoruś jest okupowana przez Federację Rosyjską. Rosyjscy żołnierze zachowują się tam, jak u siebie w domu. W przypadku podjęcia, nie daj Boże, decyzji, że Białorusini rozpoczynają działania wojenne, to będziemy reagować - powiedział Daniłow, dodając, że jak dotychczas nie stwierdzono żadnego przypadku udziału Białorusinów w wojnie z Ukrainą.

dsuj1br

Zobacz też: To punkt zapalny w 2023? Kreml chce "rozsadzać" region od środka

Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego Ukrainy zauważył, że obecnie nie ma żadnego porozumienia w tej sprawie.

- Ale to nie znaczy, że Putin nie będzie próbował dalej wywierać nacisk na Łukaszenkę. To była nie pierwsza próba zmuszenia Łukaszenki, jak poddanego, do udziału w tej "krwawej maszynce do mięsa", którą Federacja Rosyjska rozpoczęła 24 lutego - powiedział.

dsuj1br

Zdaniem Daniłowa, Łukaszenka rozumie, że "jeśli to zrobi, to przyjdzie mu niedługo postawić kropkę na życiu". - Nikt na świecie, w Ukrainie, na Białorusi mu tego nie wybaczy - dodał.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dsuj1br
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
dsuj1br
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj