Kolejna fala mobilizacji w Rosji. Wywiad ujawnia szczegóły
Wojna w Ukrainie trwa już 310 dni. Według informacji ukraińskiego wywiadu już 5 stycznia w Rosji ma rozpocząć się kolejna fala mobilizacji. - Rosjanie mają ogromne problemy z kompletowaniem (składu osobowego) w istniejących oddziałach. Nie wystarcza im też ludzi do formowania nowych (jednostek). Biorąc to pod uwagę, podjęli już decyzję o rozpoczęciu nowej fali mobilizacji 5 stycznia. Nie ma znaczenia, czy ogłoszą to w tym dniu, czy 9 stycznia, ponieważ to niczego nie zmieni - mówił wywiadzie dla BBC szef ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) generał Kyryło Budanow.
Kolejna fala mobilizacji w Rosji. Wywiad ujawnia szczegóły
- Dmytro Kułeba w mocnym wywiadzie dla ukraińskiego portalu zapewnił, że Ukraina wciąż jest bardzo zdeterminowana i nie interesuje jej "pokój za wszelką cenę". - Rosję należy wtłoczyć w jej granice i zamknąć na kłódkę; uchyliliśmy drzwi rosyjskiej szafy i wszyscy zobaczyli, że nie ma w niej paradnego munduru, ani nawet trupa w mundurze, a tylko kupa rosyjskiego łajna - przekonywał w wywiadzie dla RBK-Ukraina minister spraw zagranicznych Ukrainy.
- Według informacji ukraińskiego wywiadu już 5 stycznia w Rosji ma rozpocząć się kolejna fala mobilizacji. - Rosjanie mają ogromne problemy z kompletowaniem (składu osobowego) w istniejących oddziałach. Nie wystarcza im też ludzi do formowania nowych (jednostek) - mówił wywiadzie dla BBC szef ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) generał Kyryło Budanow.
- Władimir Putin spotkał się w trybie online z przywódcą Chin Xi Jinpingiem i zaprosił go do Moskwy na wiosnę przyszłego roku. Gdyby do takiej wizyty państwowej doszło, byłaby ona potraktowana jako publiczne okazanie solidarności z Rosją - w trakcie gdy ta prowadzi krwawą wojnę z Ukrainą.
- Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg wezwał Niemcy i inne kraje Sojuszu do dalszego dostarczania broni Ukrainie. - Może zabrzmieć to paradoksalnie, ale wsparcie dla Ukrainy jest najszybszą drogą do pokoju - powiedział.
Źródło: WP Wiadomości/PAP/Ukrinform/Ukraińska Prawda/Reuters/Twitter