Wojna z terroryzmem nie będzie łatwa - mówią amerykańscy eksperci

Zdaniem ekspertów amerykańskich, zapowiedziana przez prezydenta Busha wojna z terroryzmem może trwać latami i będzie wymagała większego niż dotąd zaangażowania wojsk oraz współpracy międzynarodowej.

Media nie zdają sobie sprawy z trudności w walce z terroryzmem. Ignorują na przykład ograniczone możliwości wywiadu i prewencji - powiedział w czwartek Anthony Cordesman, ekspert od spraw wojskowości z waszyngtońskiego Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych (CSIS).

Jest pewne, że administracja Busha niepomiernie zwiększy skalę zaangażowania militarnego w walce z terroryzmem i rozważa już operacje wojskowe zupełnie nowego typu. Nie będzie to wojna w tradycyjnym sensie tego słowa. Będą to jednak akcje obliczone nie na tygodnie, lecz na miesiące, a nawet na lata - oświadczył Cordesman.

Z pewnością też rząd amerykański zwiększy presję na wszelkie obce rządy, które udzielają schronienia terrorystom. Nie chodzi tuż już tylko o sankcje polityczne albo gospodarcze, tylko o groźbę bezpośredniej wojny - dodał ekspert CSIS.

Na krótką metę naszym celem musi być zidentyfikowanie terrorystów i przeprowadzenie druzgocącej akcji odwetu za atak na Nowy Jork i Waszyngton i akcji przeciwko każdemu krajowi, który udzielił schronienia sprawcom zamachu. Musimy być jednak pewni naszych celów. Musimy odpowiedzieć w sposób zdecydowany i stworzyć system obrony, który zminimalizuje ryzyko powtórzenia się podobnych ataków w przyszłości - powiedział Cordesman.

Zdaniem innego specjalisty Centrum, Franka Cilaufo, nigdy nie uda się w pełni wyeliminować groźby ataków terrorystycznych.

Wszyscy mówią teraz, żeby zareagować szybko. Nie może być jednak mowy o akcji natychmiastowej, ponieważ trzeba zbudować infrastrukturę do działań przeciwko terrorystom. To wymaga czasu. Nie możemy działać zbyt pochopnie i przesadnie. Musimy pracować nad rozwiązaniami tzw. multilateralnymi. Trzeba budować koalicję z sojusznikami z NATO, a także z Rosją i państwami arabskimi - powiedział Frank Cilaufo.

Daniel Benjamin, ekspert CSIS, uważa, że wszystkie poszlaki wskazują na Osamę bin Ladena jako głównego organizatora wtorkowych zamachów terrorystycznych w USA. (aso)

Wybrane dla Ciebie
Incydent pod biurem PO. Sprawca zatrzymany
Incydent pod biurem PO. Sprawca zatrzymany
Rekord pobity. Fundacja o. Rydzyka zgarnia miliony
Rekord pobity. Fundacja o. Rydzyka zgarnia miliony
Program Daniela Nawrockiego. Są dane
Program Daniela Nawrockiego. Są dane
Początek tygodnia zupełnie inny niż kolejne dni. Znów zrobi się ciepło
Początek tygodnia zupełnie inny niż kolejne dni. Znów zrobi się ciepło
Partia prezydencka pod patronatem Nawrockiego? Polacy zabrali głos
Partia prezydencka pod patronatem Nawrockiego? Polacy zabrali głos
Zmiany w Polsacie. Żona Solorza odwołana
Zmiany w Polsacie. Żona Solorza odwołana
Trump się wypiera. "Nigdy o tym nie rozmawialiśmy"
Trump się wypiera. "Nigdy o tym nie rozmawialiśmy"
Trump naciskał na Zełenskiego. Media ujawniają nowe szczegóły
Trump naciskał na Zełenskiego. Media ujawniają nowe szczegóły
Nowe uprawnienia dla brytyjskiej armii. Chodzi o drony
Nowe uprawnienia dla brytyjskiej armii. Chodzi o drony
"Ukraina nie zrezygnuje". Porównali zajęty przez Rosję obszar do Polski
"Ukraina nie zrezygnuje". Porównali zajęty przez Rosję obszar do Polski
Macron: sprawcy kradzieży w Luwrze staną przed sądem
Macron: sprawcy kradzieży w Luwrze staną przed sądem
Kradzież klejnotów w Luwrze. Śledczy mają podejrzenia
Kradzież klejnotów w Luwrze. Śledczy mają podejrzenia