PolskaWojna w Ukrainie. Zełenski zwrócił się do Rosjan. "Widzieliśmy dokumenty, mapy"

Wojna w Ukrainie. Zełenski zwrócił się do Rosjan. "Widzieliśmy dokumenty, mapy"

Wołodymyr Zełenski zaapelował do Rosjan, by nie milczeli. W ostatnim wystąpieniu na Facebooku padły mocne słowa. Przekonywał, że walka toczy się też o Rosję.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski apeluje do Polaków
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski apeluje do Polaków
-
Katarzyna Bogdańska

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaapelował w niedzielę do Rosjan, by nie byli obojętni wobec agresji ich kraju na Ukrainę. Przekonywał w nagraniu opublikowanym w serwisie Facebook, że obecnie walka toczy się również o to, by zachować to, co było dobre w samej Rosji.

Zełenski do Rosjan: nie milczcie!

- Ta walka toczy się również o wasz kraj - o to, co było w nim dobre. (...) Jeśli będziecie milczeć teraz, to później będzie przemawiać tylko wasza nędza. A odpowiadać jej będą represje. Nie milczcie! - zaapelował Zełenski.

- Ukraińcy! My już wygraliśmy naszą przyszłość. Ale wciąż walczymy o naszą teraźniejszość. Walczymy o to, gdzie będzie przebiegać granica. Między życiem a niewolnictwem - dodał.

- I nie jest to tylko nasz wybór. Obywatele Federacji Rosyjskiej dokonują dziś tego samego wyboru. Właśnie w tych godzinach. Dziś, jutro, następny tydzień to czas, kiedy można jeszcze pokonać zło bez niepowetowanych strat. Gdy zademonstrowanie swojego stanowiska grozi zwolnieniem z pracy lub więźniarką, ale nie gułagiem; stratami materialnymi, ale nie egzekucją. Nie przegapcie tej okazji - nalegał Zełenski.

Wojna w Ukrainie. "Widzieliśmy dokumenty"

Ukraiński prezydent mówił także o jeńcach, schwytanych w Ukrainie.

- Rosyjscy wojskowi, wzięci do niewoli przez naszych obrońców zaczęli mówić. Setki jeńców. Wśród nich są piloci samolotów, które bombardowały nasze miasta. Naszych spokojnych ludzi. Wysłuchaliśmy ich zeznań. Widzieliśmy dokumenty. Mapy. Plany. Nie z wczoraj. To nie jest improwizacja. Tak właśnie przygotowali tę inwazję - okrutnie, cynicznie. Świadomie łamiąc zasady wojny. (...) Tak to było zaplanowane. Ale nie zabije to w nas człowieczeństwa" - zapewnił ukraiński prezydent.

Co sądzą Rosjanie?

Ostatnio w mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym o wojnę w Ukrainie są pytani "zwykli Rosjanie". Opinie mieszkańców rosyjskich miast, zwykłych przechodniów spieszących się do normalnych ludzkich spraw i zajęć, zbierała reporterka "Current Time", rosyjskojęzycznej stacji telewizyjnej i cyfrowej sieci informacyjnej, realizowanej przez Radio Wolna Europa.

Wybrane dla Ciebie