Polska"Wojna światów" w Gdańsku

"Wojna światów" w Gdańsku

Multimedialne widowisko inspirowane najsłynniejszym słuchowiskiem radiowym na świecie - "Wojną światów" Orsona Wellesa, nadanym dokładnie 65 lat temu w USA, odbyło się w czwartek w kościele św. Jana w Gdańsku.

Blisko godzinne widowisko przygotowało Nadbałtyckie Centrum Kultury oraz Radio Gdańsk, na którego antenie na żywo tuż po godz. 20.00 rozpoczęła się transmisja koncertu muzyki Mozarta, przerwanego po chwili pilnym komunikatem o tajemniczych wybuchach gazu na Marsie, zaobserwowanych przez polskich astronomów.

Tuż po tym słuchacze radia i zgromadzeni w gdańskim kościele zostali powiadomieni o inwazji niezidentyfikowanego obiektu latającego na Kaszuby. Tajemniczy pojazd istot pozaziemskich uderzył w jedną z zagród w ... Wąglikowicach, autentycznej miejscowości położonej niedaleko Kościerzyny w woj. pomorskim. Marsjanie - poinformowano - zaatakowali także w innym miejscach świata. O spokój i przeciwstawienie się wrogom z kosmosu zaapelował do rodaków w słuchowisku m.in. rzecznik prasowy rządu Marcin Kaszuba.

"Naszym zamiarem, w przeciwieństwie do Wellesa, nie było oczywiście przestraszenie słuchaczy, lecz ogólna refleksja nad losem człowieka, który staje nagle w obliczu totalnego zagrożenia, lęku i strachu i musi w jakiś sposób sprawdzić się w tej sytuacji" - powiedziała kurator organizacyjny projektu "Wojna światów 2003", Bronisława Dejna.

Pomysłodawcą i autorem aranżacji przestrzeni pierwszej w Polsce adaptacji słuchowiska Wellesa jest gdański artysta-plastyk Robert Rumas. Zmontowane przez niego fragmenty telewizyjnych wiadomości, obrazy katastrof i reklam, pokazywane na czterech ekranach w kościele, uzupełniały treść radiowego spektaklu. Scenariusz "Wojny światów 2003" napisał Mieczysław Abramowicz.

"Wojna światów" Orsona Wellesa, według powieści H.G. Wellsa, została wyemitowana 30 października 1938 r. Początkowo stacja CBS zaczęła nadawanie mydlanej opery. W pewnej chwili audycję przerwano, tłumacząc, że na farmę w stanie Nowy Jork spadł olbrzymi meteoryt. Słuchowisko kontynuowano, ale wiadomości o tajemniczym obiekcie wciąż przypominano. Kolejne komunikaty donosiły też o inwazji w wielu miejscach USA statków kosmicznych z Marsa.

Słuchowisko wywołało panikę wśród słuchaczy. Zginęło kilka osób, wiele zostało rannych, a straty materialne wyniosły kilkaset tysięcy dolarów.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)