Wojewoda śląski podał do sądu właściciela hotelu Gołębiewski
Z wnioskiem o ukaranie właściciela
Hotelu Gołębiewski w Wiśle, który wbrew decyzji administracyjnej
nie wstrzymał działalności obiektu, wystąpił do sądu rejonowego w
Cieszynie wojewoda śląski - poinformował jego rzecznik,
Krzysztof Mejer.
04.05.2004 16:30
_ "Tadeusz Gołębiewski nie zaprzestał świadczenia usług hotelarskich w obiekcie mimo zakazującej mu tego, a podtrzymanej przez ministra gospodarki, pracy i polityki społecznej decyzji wojewody. Tym samym naruszył kodeks wykroczeń, co podlega karze ograniczenia wolności do miesiąca, albo grzywny"_ - powiedział Mejer.
Dyrektor hotelu Jarosław Brożyna powiedział, że "obecnie nic mu nie wiadomo, by hotel miał zaprzestać świadczenia usług". "Kwestia związana z twarda grą ekonomiczną dotyczącą wielkiego nakładu, jaki został włożony w budowę hotelu, nie pozwala właścicielowi na podporządkowanie się decyzji wojewody" - dodał.
Wojewoda śląski Lechosław Jarzębski w listopadzie 2003 roku wydał zakaz prowadzenia usług hotelarskich w Hotelu Gołębiewski w Wiśle. Podstawą był brak pozwolenia na użytkowanie obiektu. Inwestor nie przedłożył bowiem dokumentów niezbędnych do wydania takiej zgody.
Właściciel obiektu nie uzyskał również od straży pożarnej pozytywnej opinii w zakresie ochrony przeciwpożarowej, istotnej ze względu na bezpieczeństwo osób przebywających w budynku. Zdaniem Brożyny, niedawna kontrola, w jakiej uczestniczyli m.in. strażacy, wykazała, że w obiekcie nie występuje zagrożenie dla życia ludzi.
Według wojewody, zgodnie z obowiązującym prawem obiekt nie ma też prawa używania nazwy "hotel", ponieważ nie otrzymał na to zgody. "Złożone przez inwestora wnioski w sprawie kategoryzacji obiektu nie spełniały wymogów określonych w ustawie o usługach turystycznych i rozporządzeniu ministra gospodarki w sprawie obiektów hotelarskich i innych obiektów, w których są świadczone usługi hotelarskie" - poinformował Mejer.
Tadeusz Gołębiewski odwołał się od decyzji wojewody śląskiego do ministra gospodarki, który w styczniu 2004 roku podtrzymał stanowisko wojewody. Obecnie właściciel obiektu złożył skargę do Naczelnego Sądu Administracyjnego w Gliwicach, która przekazała sprawę warszawskiemu NSA.
Mejer poinformował, że wojewoda dwukrotnie nałożył już na Gołębiewskiego grzywny, łącznie 10 tys. zł. Ten jednak uiścił dotąd tylko jedną i nie zaprzestał świadczenia usług hotelarskich w swym obiekcie w Wiśle.
Hotel Gołębiewski powstał w wyniku modernizacji i rozbudowy byłego hotelu "Turysta". Według służb wojewody, prace były prowadzone niezgodnie z planem miejscowego zagospodarowania przestrzennego. Plan dopuszczał 6-kondygnacyjną zabudowę, a Hotel Gołębiewski ma 8 kondygnacji. W placówce pracuje blisko 330 osób.