Wojciechowski: losy koalicji zależą od SLD
Wicemarszałek Sejmu Janusz Wojciechowski powiedział, że losy koalicji rządowej zależą teraz raczej od SLD, niż od PSL. Wyraził on przypuszczenie, że jego ugrupowanie stało się niewygodne dla koalicjanta, ponieważ - jak uważa - twardo negocjuje o jak najlepsze warunki przystąpienia Polski do Unii Europejskiej i nie godzi się na członkostwo drugiej kategorii.
Wicemarszałek Wojciechowski, pytany w Salonie Politycznym Trójki czy PSL wyjdzie z koalicji, odparł, że jego ugrupowanie nie po to ją tworzyło, by teraz ją opuszczać. Nawiązując jednak do parafowanych przez ministerstwo gospodarki uzgodnień z Węgrami w sprawie importu żywności, podkreślił, że PSL nie zgodzi się na żadne decyzje, które mogłyby jeszcze pogorszyć, i tak trudną sytuację polskich rolników.
Janusz Wojciechowski stwierdził, że przyszłość koalicji zależy teraz od SLD. Jego zdaniem, chce ono wprowadzić Polskę do Unii na każdych warunkach i dlatego PSL mogło się stać dla partnera niewygodne, ponieważ - według Wojciechowskiego - jest w negocjacjach twarde.
Zdaniem Wojciechowskiego, nawet jeśli - jak twierdzi premier Leszek Miller - w sprawie umowy z Węgrami były konsultacje między urzędnikami ministerstw gospodarki i rolnictwa, to nie było to wystarczające. Uważa on, że jest to kwestia bardzo istotna i powinny się w tej sprawie odbyć osobiste konsultacje między ministrem rolnictwa a gospodarki.
Wicemarszałek Sejmu nie chciał się wypowiadać na temat tego, kto powinien ponieść konsekwencje podjętych działań w sprawie uzgodnień z Węgrami. Dodał jednak, że jeśli nie był to jakiś eksces, ale świadome działanie ministra gospodarki Jacka Piechoty, to powinien on ponieść konsekwencje.(iza)