Woda opadła. Tak wygląda Kłodzko po kataklizmie
Fala powodziowa przetoczyła się przez Kłodzko. Wraz z opadnięciem wody ujawniona została skala zniszczeń, co widać na zdjęciu wykonanym przez reportera WP, Jakuba Bujnika. W sieci pojawiło się też nagranie z zalanego w niedzielę miasta.
Masz zdjęcie lub nagranie, na którym widać skutki ulew? Czekamy na Wasze materiały na dziejesie.wp.pl
Przez Kłodzko przetoczyła się w niedzielę rekordowa fala powodziowa. Poziom Nysy Kłodzkiej przekroczył ten z 1997 roku, kiedy wodowskazy pokazały 655 cm. W niedzielę ostatni pomiar Lokalnego Systemu Osłony Przeciwpowodziowej powiatu Kłodzkiego pokazał 684,9 cm.
Sytuacja w mieście uległa pogorszeniu także w związku z falą, która spowodowana była przerwaniem zapory w Stroniu Śląskim.
Kłodzko pod wodą. Rozmiary katastrofy
W wyniku powodzi system uległ jednak awarii. W poniedziałek nad ranem woda w mieście już opadła. W niedzielę w wielu miejscach miasta dochodziła ona do poziomu pierwszego piętra. W związku z sytuacją w mieście rozpoczyna się wielkie sprzątanie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W sieci pojawiły się pierwsze nagrania ukazujące skalę zniszczeń. Na kamienicach widać wyraźnie, jak wysoko sięgała woda. Ulice są nieprzejezdne, wszędzie pełno porozrzucanej kostki brukowej, błota i wszelkich pozostałości pozostawionych przez wodę.
Zniszczeniu uległy także witryny sklepowe. Woda wdzierała się i demolowała wnętrza kamienic. Nagranie ukazuje także porzucone samochody, które zostały porwane przez nurt. Na wideo widzimy także naniesioną przez nurt przewróconą przyczepę samochodową.
Dokładny rozmiar zniszczeń nie jest jeszcze znany. W mieście ciągle są miejsca, w których woda nie opadła. Burmistrz Kłodzka Michał Piszko, podał, że wstępne szacunki opiewają na 21 mln zł.
W regionie w dalszym ciągu sytuacja jest niezwykle napięta. Fala powodziowa przetacza się teraz w stronę niżej położonych miejscowości. Na wodowskazie w Krzyżanowicach (woj. śląskie) nad ranem stan Odry wynosił 9,12 m. To tyle samo, ile było tam w 1997 roku.