Leszczyna w ogniu zarzutów. "Fałszywe pretensje i kłamstwa"
W środę Sejmowa Komisja Zdrowia zarekomendowała odrzucenie wniosku PiS dotyczącego wotum nieufności wobec minister zdrowia, Izabeli Leszczyny. Posłowie partii rządzącej zarzucali minister działania szkodzące interesom pacjentów. Leszczyna skomentowała zarzuty PiS jako "fałszywe pretensje i kłamstwa".
20.11.2024 | aktual.: 20.11.2024 21:55
Podczas posiedzenia Komisji Zdrowia, poseł Krzysztof Bojarski z Koalicji Obywatelskiej zaproponował odrzucenie wniosku o wotum nieufności. Propozycja zyskała poparcie 19 posłów przy 14 przeciwnych. Nikt nie wstrzymał sie od głosu.
Debacie towarzyszyły wystąpienia. Katarzyna Sójka z PiS obarczała Leszczynę odpowiedzialnością za sytuację w służbie zdrowia. Sójka podkreśliła, że pod zarządem Leszczyny system opieki zdrowotnej i pacjenci znajdują się w trudnej sytuacji. - Minister pogrąża system opieki zdrowotnej i pacjentów - oceniła Sójka.
- W Platformie są lepsi kandydaci na ministra zdrowia - ocenił poseł PiS Janusz Cieszyński. Podczas dyskusji zwrócił uwagę na niezrealizowane obietnice wyborcze minister, brak centralnego systemu e-rejestracji czy bonu na leczenie stomatologiczne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Według PiS, minister Leszczyna wstrzymała finansowanie europejskiego programu leczenia SMA. Krytykowana była także za likwidację oddziałów ginekologicznych oraz brak dialogu z pracownikami medycznymi.
Leszczyna odpowiada na zarzuty PiS
Minister zdrowia odrzuciła zarzuty PiS i nazwała je "listą fałszywych zarzutów i kłamstw". Zapowiedziała nowe finansowanie na programy zdrowotne, w tym dodatkowe fundusze dla terapii SMA Podkreśliła także, że liczba porodów potrzebna do utrzymania oddziałów, została określona przez poprzedników.
Zobacz także
Leszczyna zaznaczyła, że przeniesienie programu wsparcia dla polskich leków z Ministerstwa Zdrowia do resortu rozwoju odbyło się za sprawą PiS. W 2025 roku planuje się także dotację budżetową do NFZ.
Odnosząc się do zarzutu ograniczenia dostępu do rehabilitacji w szpitalach, podkreśliła, że projekt rozporządzenia w tej sprawie przygotowało poprzednie kierownictwo resortu zdrowia, a MZ pod jej rządami wycofał się z tego rozwiązania. - Nie można zaufać żadnemu dokumentowi, który przygotowaliście - oceniła zwracając się do posłów PiS.
Wnioskiem PiS w sprawie wyrażenia wotum nieufności wobec ministry zdrowia Sejm zajmie się w czwartek.