Włosi wolą kupować w małych sklepikach
Właściciele ponad 880 tysięcy włoskich sklepów i punktów sprzedaży, w większości rodzinnych, mogą spać spokojnie: Włosi wolą wyskoczyć do sklepiku za rogiem aniżeli podejmować czasochłonną wyprawę do centrum handlowego. Ponadto obserwuje się też stały rozwój handlu wędrownego. W niektórych regionach handel wędrowny obejmuje nawet około 30 procent rynku.
29.04.2007 | aktual.: 29.04.2007 14:42
Ostatnie dane rynkowe pokazują, że Włosi wolą robić zakupy w małych sklepach w swojej dzielnicy, zamiast wybierać się do hipermarketów na obrzeżach miast.
Po raz pierwszy od dziesięciu lat obroty właścicieli małych sklepów przewyższyły obroty handlowych gigantów. Przewaga jest niewielka, bo wynosi niecały procent, ale włoscy sklepikarze i tak są bardzo zadowoleni. Mauro Bussoni ze zrzeszenia drobnych kupców "Confesercenti" stwierdził nawet, że włoski rynek został już nasycony i nie ma dla nim miejsca dla wielkiej dystrybucji. Z opinią tą zgadzają się ekonomiści.
