ŚwiatWłosi ewakuują się z Libanu, USA i inne państwa przygotowują ewakuację

Włosi ewakuują się z Libanu, USA i inne państwa przygotowują ewakuację

Włochy rozpoczęły ewakuację
swych obywateli z Libanu; USA, Francja, Holandia i państwa
skandynawskie przygotowują plany ewakuacji.

15.07.2006 | aktual.: 15.07.2006 17:58

Ponad 400 ludzi - głównie Włochów, ale także obywateli innych państw europejskich - opuściło Bejrut we włoskim konwoju, który wyruszył do syryjskiej Latakii. Stamtąd włoski samolot wojskowy C130 ma ich zabrać do Rzymu.

Departament Stanu USA poinformował, że we współpracy z Pentagonem opracowuje plan przerzucenia Amerykanów z Libanu na Cypr; ewakuowanym będzie się sugerować udanie się stamtąd do USA samolotami rejsowymi.

Departament Stanu szacuje, że w Libanie przebywa około 25 tysięcy obywateli Stanów Zjednoczonych, w tym ludzie z podwójnym obywatelstwem.

Premier Francji Dominique de Villepin poinformował, że dla celów ewakuacji Francuzów z Libanu przygotowywane są samoloty wojskowe i cywilne; postawiono też w stan gotowości marynarkę wojenną. Chcemy mieć pewność, że przedsięwzięliśmy wszystkie środki, żeby zagwarantować bezpieczeństwo naszym obywatelom - powiedział premier po posiedzeniu rządu.

MSZ Holandii poinformowało, że Holendrom pragnącym opuścić Liban zostanie udostępniony transport. Pracujemy nad rozwiązaniem przewidującym transport drogą morską na Cypr - powiedziała rzeczniczka tego resortu. - Oczekuję, że pierwsza jednostka wypłynie za kilka dni.

Rzeczniczka holenderskiego MSZ dodała, że operacja ta jest częścią skoordynowanych działań Unii Europejskiej.

Wzorem innych państw skandynawskich również Dania chce ewakuować swych obywateli z Libanu - podały duńskie media.

Ewakuacja Duńczyków będzie prowadzona w porozumieniu i we współpracy z innymi państwami Unii Europejskiej - oświadczył Thomas Lund-Soersen, kierujący departamentem konsularnym MSZ.

Duńska ambasada w Bejrucie nawiązała już kontakt z około 1700 duńskimi obywatelami przebywającymi w Libanie. Są to turyści, uczestnicy wymiany młodzieżowej, przybysze odwiedzający swoje libańskie rodziny, pracownicy duńskich firm. Zaapelowano do nich, by starali się opuścić południowe dzielnice Bejrutu, bardziej narażone na ataki lotnicze, oraz południowe rejony kraju sąsiadujące z Izraelem, gdzie prawdopodobieństwo akcji militarnych jest szczególnie duże.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)